odpowietrzanie - czy tak jak w aucie zaczynamy od tloczka po lewej ktory jest dalej od klamki i przewody tez przechodza najpierw przez prawy potem do lewego?
Offline
Modern-Father
przemir napisał:
odpowietrzanie - czy tak jak w aucie zaczynamy od tloczka po lewej ktory jest dalej od klamki i przewody tez przechodza najpierw przez prawy potem do lewego?
Tak
Offline
Użytkownik
Tomek napisał:
przemir napisał:
odpowietrzanie - czy tak jak w aucie zaczynamy od tloczka po lewej ktory jest dalej od klamki i przewody tez przechodza najpierw przez prawy potem do lewego?
Tak
Witam,
u mnie przewód przechodzi najpierw przez PRAWY zacisk, a później do lewego. Więc jaka kolejność?
Offline
Boomball napisał:
Tomek napisał:
przemir napisał:
odpowietrzanie - czy tak jak w aucie zaczynamy od tloczka po lewej ktory jest dalej od klamki i przewody tez przechodza najpierw przez prawy potem do lewego?
Tak
Witam,
u mnie przewód przechodzi najpierw przez PRAWY zacisk, a później do lewego. Więc jaka kolejność?
Najpierw przywitaj sie w Przywitalni a potem pomyslimy nad kolejnoscia..
Offline
Użytkownik
Nadrobiłem braki
Możemy teraz o odpowietrzaniu porozmawiać?
Mam podobny problem do opisywanego wcześniej - dźwignia przedniego hamulca miękko dochodzi do manetki, a za drugim razem twardo stawia opór. Ewidentnie zapowietrzony układ. Problem w tym, że miałem tak wcześniej, a niedawno wymieniałem płyn hamulcowy i historia się powtarza. Być może zrobiłem coś źle. O ile pamiętam, odpowietrzałem najpierw prawy zacisk, czyli ten, który u mnie jest na końcu układu. Ale dopiero wczoraj przyjrzałem się lepiej, jak biegną przewody hamulcowe i zobaczyłem, że przewód od przedniego zbiorniczka wyrównawczego leci do "jakiegoś czegoś" w kształcie małej tulei (umieszczonej poniżej przedniej lampy), od której odchodzą dwa przewody aż do jakiegoś "pudełeczka" (za zbiornikiem paliwa) oraz przewód do lewego zacisku hamulca przedniego. Tak sobie kombinuję, że ta "tulejka" może odpowiada za równomierny rozdział siły hamowania, nie wiem. Hamulce mają ABS i może to i z tym jest związane (?).
Być może nie wymieniłem całego płynu w przednim układzie (skoro taki dość rozległy), może zrobiłem coś nie tak.
Nie chciałbym znowu popełnić jakiegoś błedu.
(Sorry za "techniczne" określenia części)
Ostatnio edytowany przez Boomball (2009-05-13 12:47:43)
Offline
Modern-Father
A odpowietrzyłeś ABS ?
Offline
Użytkownik
Pewnie nie.
Odpowietrzyłem obydwa przednie zaciski i wydawało mi się, że dźwignia hamulca działa poprawnie.
Czyli co powinienem zrobić?
Offline
Modern-Father
Ja ABS nie odpowietrzałem nigdy Bo nie posiadam takowego
Offline
Użytkownik
A kolejność jaka? Najpierw dalszy zacisk?
Offline
Użytkownik
Okazało się (na podstawie informacji z serwisu), że układ z ABSem nie może być odpowietrzany tradycyjnie. Trzeba podobno wspomóc się komputerem. Umówiłem się już dzisiaj do serwisu, zobaczymy jak będzie.
Offline
Odpowietrzenie układu z ABS najlepiej zrobi serwis, gdyż trzeba podłączyć układ do kompa, musi zadziałać pompa abs-u, inaczej nie da rady samemu, mówili w serwisie u Jaskłowskiego że ktoś się z nimi umawiał na odpowietrzenie układu ...
Offline
Modern-Father
Jak dobrze że ja nie mam tego układu.Ale bym się denerwował jak bym sobie ABS zapowietrzył i musiał wybulić parę zeta na odpowietrzenie
Offline
Modern-Father
pagan napisał:
parę zeta? para to 2 i mniej więcej tyle mnie to kosztowało dziś w serwisie, czyli przetoczenie płynu w układzie z ABS
Ale u Jaskłowskiego to można wszystko normalnie załatwić To się nie liczy
Offline
Użytkownik
pagan napisał:
Odpowietrzenie układu z ABS najlepiej zrobi serwis, gdyż trzeba podłączyć układ do kompa, musi zadziałać pompa abs-u, inaczej nie da rady samemu, mówili w serwisie u Jaskłowskiego że ktoś się z nimi umawiał na odpowietrzenie układu ...
To może o mnie chodzi. Dzwoniłem tam jakieś półtora tygodnia temu, ale nie mieli mocy przerobowych, więc pojechałem do Sękocina.
No i szczerze mówiąc, dalej jest to samo. Albo zrobili fuszerę, albo przyczyna zapowietrzenia jest inna. 90 PLN wybuliłem.
Czyli ile to kosztuje u Jaskłowskiego?
Offline