Modern-Father
Dobra pogodzę was.Winna była ta kobitka po drugiej stronie.Rowarzysta się na nią zapatrzył i chciał zabajerować a motocyklista chciał się przed nią popisać
Offline
Tomek napisał:
Dobra pogodzę was.Winna była ta kobitka po drugiej stronie.Rowarzysta się na nią zapatrzył i chciał zabajerować a motocyklista chciał się przed nią popisać
werdykt jak najbardziej obiektywny Wysoki Sadzie
Offline
Użytkownik
Czejen napisał:
w cywilizowanym kraju pieszy czeka aż ktoś go puści, a nie wpierdala się pod koła.
.
w cywilizowanych krajach jest niewiele mniej aut niz pieszych wiec jakbys czekal cierpliwie az jakis uprzemos wpusci cie na jezdnie to szybciej moglbys sobie tunel wykopac pod ta jezdnia. Inna sprawa ze w kulturalnych cywilizowanych krajach bardzo latwo przekroczyc jezdnie nawet nie na pasach co nie znaczy ze mzona tego naduzywac
Offline
Czejen napisał:
w cywilizowanym kraju pieszy czeka aż ktoś go puści, a nie wpierdala się pod koła.
.
chyba się zgodzę z przedmówcą... ale nie do końca... w cyw. kraju, jelśli ktoś widzi przechodnia w pobliżu przejścia dla pieszych... już zwalnia.... a widząc, że ma zamiar przejść na drugą stronę jezdni zatrzymuje pojazd....
bryknij się kolego do sąsiadów.... ale nie tych po prawej stronie.....
pozdrawiam
Offline
Modern-Father
Ale wy cudujecie.Nie trzeba daleko szukać.Zapraszam do Legionowa.Tu nikt się nie śpieszy.Pieszy może bez problemu przejść przez pasy.Nie wchodzi na chama.Czas płynie spokojniej.A jak jedzie ktoś więcej niż 50km/h to oznacza że warszawiak przyjechał
Offline
Tomek napisał:
Ale wy cudujecie.Nie trzeba daleko szukać.Zapraszam do Legionowa.Tu nikt się nie śpieszy.Pieszy może bez problemu przejść przez pasy.Nie wchodzi na chama.Czas płynie spokojniej.A jak jedzie ktoś więcej niż 50km/h to oznacza że warszawiak przyjechał
Jak ktoś się śpieszy wali przez Nieporęt. Jeździłem rok przez Legionowo do Zegrza zanim odkryłem obok trasę jak marzenie.
Jedno długie wyprzedzanie, poza 2-3 krótkimi odcinkami. Kilometr za Auchan przy Modlińskiej w prawo
Ostatnio edytowany przez Pawel (2009-09-24 12:17:18)
Offline
Modern-Father
Mówisz o ulicy Warszawskiej Tyle że to droga krajowa która niestety przecina to spokojne miasteczko.Wystarczy z niej odbić aby rozkoszować się jazdą a nie walczyć o przetrwanie z Warszawka która wraca do domu po pracy pochwalić się nową służbową Oktawią kombi.
Offline
I tak najgorzej mają osoby z Zegrza Południowego. Osiedle tuż przy drodze, alternatywy nie ma a trasa (okolice mostu) jak marzenie!
Wszystkie plastiki z okolicy testują tam możliwości maszyn Tylko szyby dzwonią w oknach
Offline
Jacekrysiek napisał:
w cywilizowanych krajach jest niewiele mniej aut niz pieszych wiec jakbys czekal cierpliwie az jakis uprzemos wpusci cie na jezdnie to szybciej moglbys sobie tunel wykopac pod ta jezdnia.
Byłem w wielu cywilizowanych krajach i w żadnym z nich nie zauważyłem wzmożonej uprzejmości kierowców w stosunku do pieszych.
Offline
Użytkownik
Czejen napisał:
Jacekrysiek napisał:
w cywilizowanych krajach jest niewiele mniej aut niz pieszych wiec jakbys czekal cierpliwie az jakis uprzemos wpusci cie na jezdnie to szybciej moglbys sobie tunel wykopac pod ta jezdnia.
Byłem w wielu cywilizowanych krajach i w żadnym z nich nie zauważyłem wzmożonej uprzejmości kierowców w stosunku do pieszych.
czyli napisales to samo co ja tylko innymi slowami. widze ze sie zgadzamy
Offline
nie do końca
chyba zasugerowałeś tym zdaniem, że jednak kierowcy samochodów co chwila puszczają pieszych, aby ci nie musieli kopać tunelu, nie ?
Offline
Użytkownik
Wrócę do początku dyskusji, bo nigdzie tu słowo na ten temat nie padło:
W myśl kodeksu drogowego, dojeżdżając do przejścia dla pieszych należy zachować SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ. Co to oznacza? Ano to, że choćby było dozwolone 250 km/h, to kierujący pojazdem ma tak dobrać prędkość, by móc się zatrzymać przed możliwą przeszkodą, jeśli się taka pojawi. Wyjątków nie ma.
Dlatego w opisanej sytuacji motonita pójdzie siedzieć i już. Z czym się zgadzam.
Offline
Czejen napisał:
Jacekrysiek napisał:
w cywilizowanych krajach jest niewiele mniej aut niz pieszych wiec jakbys czekal cierpliwie az jakis uprzemos wpusci cie na jezdnie to szybciej moglbys sobie tunel wykopac pod ta jezdnia.
Byłem w wielu cywilizowanych krajach i w żadnym z nich nie zauważyłem wzmożonej uprzejmości kierowców w stosunku do pieszych.
polecam Szwajcarię
Offline