to może wyobraź sobie tą siłę. 10Nm (w przybliżeniu) to tak jak byś powiesił na końcu ramienia o długości 1m, ciężarek 1kg. pomogło?
Offline
Użytkownik
czuje ze teraz szuka metrowej rurki i odwaza kilogram ziemniakow
Offline
Użytkownik
serch napisał:
czuje ze teraz szuka metrowej rurki i odwaza kilogram ziemniakow
czyli z tylnym kolem sie nie pomylilem .sto kilo na metrowej rurce to jest troche .czyli na polmetrowym kluczu 200kg ?.kr4kus to jest sila wprost porporcjonalna czy cos z kwadratem .zna ktos wzor na sile ( F=m*g) oprocz tego. no ktos z technikum powinien kojarzyc
Offline
100Nm to 10kg na metrowej rurce. Lub 1kg na 10m rurce
1Nm to 1N razy 1m.
1N to 1kg razy 1m/s(kwadrat). Przyspieszenie ziemskie w przybliżeniu przyjmij 10m/s(kw). Więc 1kg jak wisi na nitce to działa na nią z siłą 10N.
Offline
Użytkownik
no to kr4kus dobrze ze sprostowal.chociaz zawsze dla pewnosci zaznaczyc na srubie polozenie albo liczyc obroty .ja tak robie dla pewnosci..
Offline
Użytkownik
No i dzięki temu artykulikowi dokonałem samodzielnie regulacji zaworów. Wielkie pozdziękowania anarcho. Nie wiem ale motorek zaczoł jakoś tak równiej pracować. Prawie wszystkie zawory miałem za ciasne (jeden był ok).
Offline
Użytkownik
marek10240 napisał:
No i dzięki temu artykulikowi dokonałem samodzielnie regulacji zaworów. Wielkie pozdziękowania anarcho. Nie wiem ale motorek zaczoł jakoś tak równiej pracować. Prawie wszystkie zawory miałem za ciasne (jeden był ok).
nastepny zdolniacha/niedlugo serwisy przestana miec racje bytu .oby tak dalej
Offline
Modern-Father
Nie ma tak słodko.O ile jeden zrobi to i jest git o tyle drugi może narozrabiać.I tego serwisy nie lubią.Można zniszczyć uszczelki dekla zaworowego.Można źle skontrować i dupa rozkręci się można źle coś podłączyć składając.Można wiele popsuć jak się nie ma choć troszkę kultury technicznej.
Offline
Użytkownik
tak dlatego ktoś powinien przygotować taki felieton na temat synchronizacji gaźników
Offline
Użytkownik
wiadomo Tomek, ze ktos kto nie zdejmowal nigdy baku nie bedzie sie bral za zawory ,ale paru technicznych cwaniakow zobaczy ze jednak skoro inni potrafia to i oni sprobuja. ale wiadomo trzeba mierzyc sily na zamiary
a odnosnie synchro to Tolinek jak bedzie robil u siebie niech robi foty i uwagi bo chyba on cos mial niedlugo robic synchro
Ostatnio edytowany przez Jacekrysiek (2009-03-17 22:32:10)
Offline
Użytkownik
Tak w sumie co to za trudność odkręcić pare śrubek i potem to po kolei złoźyć. Ja cały serwis przedsezoowy wykonałem sam. Dałem jedynie opony do wymiany i oczywiście znów sie zawiodłem na serwisie.Po wymianie łańcuch tak był napięty, że praktycznie nie było na nim żadnego luzu !... sam musiałem potem zluzować i wyrównać.
Offline
ciekawy materiał, kiedyś robiłem to w sowiećie, teraz bałem się w obawie przed dużo większa precyzją wykonania i dokładnością zabiegu ale teraz zaczynam poważnie myśleć o odkurzeniu szczelinomierza, myślę że synchro po tym to pryszcz, pozdro
Offline