Ja doświadczyłem dziwnego zdarzenia!!!! a mianowicie sytuacja miała miejsce w drodze do Częstochowy zatankowałem 12.6litra i zrobiłem na tym 256Km z tym że !!!! do Częstochowy prędkosc wahała się od 100 do 140 a spowrotem od 150 do 200 nawet czasami był na manetce opór i bandziorek dochodził do 230 a goniłem kolegi na R1 więc stąd te prędkości no i po przeliczeniu ogólnej jazdy tam i spowrotem wyszło mi 5L przy takiej jeździe na 100km poprostu bylem w ciężkim szoku a koledzy mi do teraz nie wierzą, a jestem 100% pewien co do spalania.....
Offline
mój dziorek troszeczke dłubniety nie chce zejść mniej jak 10 L przy normalnej jezdzie oszczedna 8L pałowanie 12L do 14L a osiagniecie wyniku 5 L jest niewykonalne
Offline
Użytkownik
dziwne że tyle pali. gaźniki przydało by się zsynchronizować. mój bandyta pali w zależności od prędkości obrotowej silnika, to chyba jak każdy inny gsf1200. jak spokojnie manetką gazu się operuje do 5-6 tyś to spala nie wiele już się robi wir w baku okolice 10-11 tyś. obr/min. a jest jakaś zależność od spalania jak bedzie tłumik oryginalny czy wybebeszony ????
Offline
Traffic Circle Tamer
Niezależne od tłumika, ale wypada wyregulować mieszankę po założeniu przelotu. Co przełoży sie na spalanie.
10 to sporo, ale lytr to lytr, mi chyba ostatnio spalanie spadło do niecałych 9 litrów, także już nie ma tragedii
Offline
Użytkownik
Ja muszę pochwalić mojego Bandytę. Trasa 280km po górkach i równinach - prędkość pomiędzy 80 - 120 (czasem więcej przy wyprzedzaniu) a spalanie 4,2L/100km. Innym razem trasa 200km też po górkach i z pasażerem i spalanie 4,2L/100km. Wynik raczej pewny bo tankowane pod korek przed i po wycieczce.
Gaźniki nie ruszane odkąd go mam i myślę że chyba niema co w nich grzebać jak takie spalanie, a temp oleju przy takiej jeździe jest w granicach 60 - 70st.C
Ostatnio edytowany przez Grzesiek82 (2009-05-03 20:28:50)
Offline
Użytkownik
gaźniki już ustawione są i jeszcze raz synchronizacja ich jest zrobiona. tak jak mówię wysokie obroty to z 8-9 l pali. ale ten typ nie boi wysokich obrotów
Offline
Użytkownik
niewiem jak wy to robicie, ale mi sie nie udało zejsc ponizej 6,3 w trasie. otatnio jechałem na mazury zrobiłem 280km, predkosc przelotowa 110-120km/h jazda spokojna bez jakichś gwałtownych przyspieszen i hamowań. po miescie pali 8 do 9L/100km.
Offline
ludzie przestancie sie tym przejmowac cos takiego jak ekonomiczna jazda na motocyklu nie istnieje warto skontrolowac spalanie zeby nie wyszlo ze bandyta 600 pali na 100/12l wtedy regulacja koniecznie ale czy 5 czy 7 litrow, zalezy kto ma jaki nadgarstek
Offline
Shadow napisał:
ludzie przestancie sie tym przejmowac cos takiego jak ekonomiczna jazda na motocyklu nie istnieje warto skontrolowac spalanie zeby nie wyszlo ze bandyta 600 pali na 100/12l wtedy regulacja koniecznie ale czy 5 czy 7 litrow, zalezy kto ma jaki nadgarstek
Dokładnie i tu sie zgadzam z kolegą , w końcu litr w tą bądz w drugą mała różnica a satysfakcja i przyjemność ogromna
Offline