radekb napisał:

To jest wolny kraj. Każdy może jeździć, w czym mu się podoba. Tobie podoba się Twój Airoh, mnie mój Shoei. Nikogo do kupna nie namawiam. I wolę swojego jednego Multiteca, niż trzy Twoje Airohy. Jednego Airoha już miałem, wystarczy.

Heh, chyba jakoś tak zdeczka emocjonalnie podszedłeś do sprawy

Prostując - ja wcale nie mówię, że multitec jest zły, ba - prawdopodobnie jest jednym z lepszych kasków jakie zostały wyprodukowane, a jakością bije Airoha na głowę (to jakbyś chciał porównywać np. skodę octavia z audi A6). Niemniej jednak uważam, że to śmieszne, że w kasku z najwyższej półki za 1800 pln nie ma tak zajebistej rzeczy jaką jest blenda, tylko trzeba się pier... ze zmienianiem szybki, co jest uciążliwe z wielu względów.

Jeżdżę w Airohu, bo na taki akurat mnie było stać jak kupowałem kask. Za tą cenę nie znalazłem na rynku nic innego ze szczęką i blendą (na czym mi zależało), a jakością Airoh i tak przebił kask nitro, który dostałem razem z motocyklem. Ale nawet gdybym miał wydać 2k pln na kask, to nie kupiłbym multiteca, właśnie chociażby ze względu na brak blendy, która jest zbawieniem dla moich oczu. Zrobiłem w tym kasku jak na razie >5k km i jak na razie spełnia on moje potrzeby na tyle, że nie ciągnie mnie do zmiany. Tyle na temat.

peace

PS. Słowo-klucz: stosunek cena/jakość

VooR napisał:

Heh, chyba jakoś tak zdeczka emocjonalnie podszedłeś do sprawy

Zaraz tam emocjonalnie... Po prostu nie używam emotek (za stary już na to jestem), więc pewnie dlatego mnie nie zrozumiałeś. Gdybyś mnie lepiej znał, wiedziałbyś, że równie spokojnego, opanowanego, dobrego, a zarazem, skromnego człowieka naprawdę trudno spotkać. Zwłaszcza na tym forum.

Miałem Airoha z blendą, teraz mam, drugiego już, Multiteca bez blendy i wiem, że nie chcę innego kasku. Co prawda, jeszcze nie miałem na głowie Schubertha C3, który podobno jest jeszcze lepszy niż Multitec, ale obecny kask spełnia moje wymagania w 100% i nie potrzebuję innego. Za kilka lat, kiedy będę wymieniał swój hełm, na rynku będzie już pewnie jakiś Multitec 2, albo Multitec 3, z blendą, albo z szybą fotochromową. Wtedy sobie taki kupię.

Poza badziewnymi Lazerami, Nitro itp w moje ręce wpadł ten oto egzemplarz. Nie posiada szybki -  po co? to jest tylko kolejna rzecz która może się popsuć i zaparować, regulacji nawiewu także nie posiada bo ze względu na sportową sylwetkę aerodynamika  kasku wyklucza jakiekolwiek odchyły od jego gładkości,
niemiecka technologia - dodatkowe porcje powietrza które mimowolnie dostają się do ust nie dopuszczają do niedotlenienia przy szybkiej i ekstremalnej jeżdzie kiedy to adrenalina powoduje niesłychane skoki ciśnienia. Szerokie pole widzenia oraz niebywały komfort jazdy czyni ten kask jak dla mnie nr 1. Nie mniej nie polecam jazdy bez chusty, może się to skończyć namiętnym soczystym pocałunkiem z bąkiem,końską muchą itp w przypadku centralnego trafienia pomijaąac to co mimowolnie zdołaliśmy skonsumować ,aby pozbyć się odnóży z między zębów niezbędny jest postój i zdjęcie rękawiczek.