Użytkownik
Offline
Użytkownik
po obejrzeniu tego filmika i rozmowie z kumplem odpuszczam, podobno lipa strasza, mokro, zimno ahh ta pogoda
Offline
A ja się tam chyba kopsnę. Wybieram się między 13-14. A nuż będzie sucho.
Lepsze to niż jeżdżenie bez sensu po mieście
Offline
Użytkownik
a wiec tak, wyjechalem z domu kolo 12 dojechalem na 1 stacje i zaczelo tak lac ze masakra. Zjechalo sie sporo motocykli i tak we wspolnym towarzystwie czekalismy az sie pogoda unormuje ale w miedzy czasie przyjechalo pare osob wracajacych wlasnie z bielawy (jeden wylał jakies 5 cm wody z butów ) i powiedzieli krotko : nie ma po co jechac, was tu na stacji jest wiecej niz tam wiec korzystajac ze akurat nie padalo wszyscy udalismy sie do domów
Offline
A ja trafiłem na końcówkę pokazu Carmichela. Motodrift, że dech zapiera.
Było warto zmoknąć. W przyszłym roku jadę tam choćby miało padać.
Offline