Użytkownik
A kiedy ślub?
No i jak z tą asystą na moto?
Offline
Godfather
Nie naciskaj na kanila. Nie każdy chciałby żebyśmy mu wieś robili ;>
Offline
Tomek napisał:
wrc12 napisał:
a ja bym proponowal ogolna traske po polsce ale.Wszyscy motorkami (nie koniecznie banditkami bopewnie ikoledzy na innych sprzetach tez by sie pisali ). jedna osoba samochodem (zzutka na wache ) z tobolami typu namioty itp . rozbijac sie na dziko i na spontanie tam gdzie sie nam podoba
(ognisko balecik kimanko) i znowu w trase i tak ile bedzie sie nam podobaloPomysł fajny ale już to przerabiałem.
Ja byłem ten z samochodem który wiózł toboły.W drodze powrotnej do wawy zabrakło mi wachy.Myślicie że ktoś się zrzucił.Zapomnijcie.Podobno nikt nie miał już kasy.W momencie kiedy zacząłem wywalać ich klamoty z samochodu.Jeden z nich spuścił paliwo z motocykla i sie podzielił do wawy starczyło.
Więc nigdy więcej takich układów.
pod krasnopolem nad jeziorem długim to miedzy sejnami a suwalkami 5 km od wigier . jedno z najczystszych jezior w polsce do 3 m glebokosci widac dno .wbijasz sie na materac patrzysz w wode i widzisz jak rybki popierdzielaja ;p
Offline
wrc12 napisał:
pod krasnopolem nad jeziorem długim to miedzy sejnami a suwalkami 5 km od wigier . jedno z najczystszych jezior w polsce do 3 m glebokosci widac dno .wbijasz sie na materac patrzysz w wode i widzisz jak rybki popierdzielaja ;p
Chyba to odpowiedź na moje pytanie, a ta cytata nad nią jakos omyłkowo Ci sie wkleiła.
Krasnopol znam i wiem, gdzie jest Jezioro Długie. Miejsce rzeczywiście wyjątkowo urokliwe. Zresztą, cała Suwalszczyzna jest taka.
Masz bracie szczęście. Działka w takim miejscu...
Offline
Godfather
No to trzeba wcześniej wpaść tam i zrobić banditową imprezkę Nie to żebym się wpraszał ale sam powiedziałeś, że można by tam zachaczyć podczas nasych wiosennych wypadów.
Offline
Użytkownik
marcin napisał:
A kiedy ślub?
No i jak z tą asystą na moto?
Ślub 31 maja w Piasecznie. Asysta? Czemu nie nawet miło by było. Żadna wieś hehe. Już możecie się czuć zaproszeni i o ile ksiądz nie będzie miał nic przeciwko moto, to możecie wpadać banditami (czemu w sumie miałby mieć coś przeciwko hmm.. ) albo puszkami, rowerami czy jak kto chce
Offline
Użytkownik
radekb napisał:
Nie Ty jeden Igor. Się tam wpraszasz.
No to ja też się wpraszam
Offline
Modern-Father
No jak już się wpraszacie to i ja sie wproszę
Offline
Użytkownik
Popieram wszelkie możliwe wyjazdy i rozjazdy Sam najdalej bylem banditem kawałek za Augustowem, jest tam fajny cichy ośrodek, można sobie domek wynająć posiedzeń trochę odpocząć w ciszy, jakieś kajaki, lodki są, trochę krętych tras, z drugiej strony także i dłuższe proste, jeżdżę tam ze znajomymi już ze 3 lata w każde wakacje, wiec tam możemy sie przejechać kiedy.
A co do wyjazdów w większej grupie też jestem za, myślę że było by całkiem sympatycznie, taki rajd po wybrzeżu fajną sprawa może być, chociaż troche daleko do Świnoujścia mam.
Offline