Myślę, że wzorem tematu Tomka "Banditem po Europie", można by założyć temat "Banditem po Polsce". Wpisywalibyśmy tam ciekawe miejsca do obejrzenia, ładne widokowo trasy, knajpy przyjazne motocyklom itp.
Na Podlasiu znam kilka takich miejsc:
Białowieża
- osobiście nie za bardzo lubię, ale to tylko moje zdanie:
- rezerwat żubrów,
- restauracja "Dwór Soplicy", restauracja "Carska"- bardzo ładne lokale, ale ceny maja weneckie, np. kawa macchiato 15 pln, talerz zupy 30 pln. Bardzo ładny wystrój, można palić (w Soplicowie), miło i sympatycznie
- fajna droga z Hajnówki do Białowieży
Grabarka
- święta góra prawosławnych,
- cisza i spokój, zero jakiejkolwiek komercji
- bardzo ładna droga nr 658
Mielnik nad Bugiem
- wspaniały widok na panoramę Bugu
- bardzo ciekawie położony (nad sama rzeką) stadion piłkarski z dwoma boiskami
- ruiny kościoła i zamku (właściwie to ruiny fundamentów)
Kruszyniany
- jedna z dwóch tatarskich wsi w Polsce
- tatarski mizar (cmentarz), meczet (przewodnik jeździł kiedyś TransAlpem), bardzo dobre jedzenie w "Tatarskiej Jurcie", same tatarskie potrawy sporządzane wg starych receptur, bardzo mila atmosfera
- fajna droga z Krynek do Kruszynian
Krynki
- bardzo stare miasto, malowniczo położone na wzgórzach
-kościół, cerkiew, dwie synagogi (już nieczynne), bardzo ładny stary zabytkowy cmentarz żydowski (kirkut) w stanie tragicznym
-rondo z 11 zjazdami (łatwo pobłądzić, mnie udaje się to prawie za każdym razem)
Ciechanowiec
- skansen i muzeum wsi (kury, kaczki, gęsi, kozy i owce chodzą po podwórkach, świnie w XVIII chlewach, sporo starych maszyn- ciągniki, lokomobile)
Tykocin
-miasto, o którym można powiedzieć, że czas zatrzymał się tam 100 lat temu, gdyby nie latarnie i samochody na ulicach
-żydowska restauracja, synagoga, katedra, remontowany zamek
Supraśl
- klasztor i cerkiew obronna z XV w.
- mnisi leczący ziołami (może komuś się przyda?)
- bardzo miła atmosfera
Niestety nie wiem, gdzie w tych miejscach są warte polecenia noclegi, bo wszystko leży w bliskim zasięgu Krasnego Lasu. W ciągu jednego dnia da sie pojechać, zobaczyć co nieco i wrócić. Zresztą, przecież zawsze można zanocować u mnie.
Offline
Modern-Father
Przepraszam że sie wyłamałem i jeszcze ten post napisze
Nikt z was nie jeździ po Polsce.
Nikt nic nie poleci
Nie musi to by klasztor czy super starówka ale jakieś fajne miejsce do wypoczynku.
Ja mogę polecić pole namiotowe w miejscowości Mała Ruś koło Ostródy nad jeziorem Pałzeńskim.
Można tam również wykupić obiady w stołówce czy wynająć domek letniskowy(Mamy wybór z kibelkiem z pryśnicem lub bez).
Pole namiotowe jest malutkie i są żywopłotem wyznaczone miejsca .Obok jest boisko do piłki i siatkówki.Jest wypożyczalnia kajaków, rowerków wodnych, łódek, rowerów.
Co prawda byłem tam ostatni raz 3 lata temu ale myślę że jeszcze jest.
Offline
Modern-Father
Może po nowym roku coś się ruszy bo posucha jakaś;
Ja zaraz naprawdę bana dostane za spamowanie
PISAĆ MI TU ALE JUŻ BO SIĘ OSOBIŚCIE DO WASZYCH KOMPUTERÓW DOBIORĘ
Jak nauczę się je obsługiwać
Dobrze im powiedziałem co
Offline
Tomek napisał:
Ja zaraz naprawdę bana dostane za spamowanie
Spoko. Igor i Czejen wyjechali w góry. Z banujących zostałem tylko ja.
A ja Cię nie zabanuję, bo miękkie serce mam.
A poza tym, z kim bym wtedy spamował?
Ale ponawiam swoją prośbę o ciekawe miejscówki.
Np. 10.12.2007 r. kanil napisał:
kanil napisał:
Jak będą chętni to mogę zaproponować kilka fajnych miejsc.
Jak dotąd, nie zaproponował.
kanil, czekamy, są chętni, nie wstydź się Chłopie.
Ostatnio edytowany przez radekb (2007-12-27 21:55:57)
Offline
Użytkownik
To ja piszę się na wycieczkę w to miejsce. Jak zobaczyłem zdjęcia to kopara mi opadła
Offline
Modern-Father
Wiedziałem że coś ktoś fajnego zapoda
Widzieliście ile tam jest ciekawych miejsc zapodanych.
Offline
Użytkownik
radekb napisał:
Tomek napisał:
Ja zaraz naprawdę bana dostane za spamowanie
Spoko. Igor i Czejen wyjechali w góry. Z banujących zostałem tylko ja.
A ja Cię nie zabanuję, bo miękkie serce mam.
A poza tym, z kim bym wtedy spamował?
Ale ponawiam swoją prośbę o ciekawe miejscówki.
Np. 10.12.2007 r. kanil napisał:kanil napisał:
Jak będą chętni to mogę zaproponować kilka fajnych miejsc.
Jak dotąd, nie zaproponował.
kanil, czekamy, są chętni, nie wstydź się Chłopie.
Miejsc jest sporo, muszę przemyśleć jakieś sensowne trasy i tu wrzucę. Tak na szybko polecam okolice Tomaszowa Mazowieckiego. Można tu spędzić cały weekend i się nie nudzić. Pewnie duża część mogła tu być ale ja byłem już kilka razy i mi się nie znudzi. Między innymi jest tu Spała, Zalew Sulejowski (obok Borki chyba każdy zna ze słyszenia bo często organizują tam przeróżne zloty) niebieskie źródła, rezerwat żubrów i inne bardziej lub mniej ciekawe miejsca. Nad zalewem jest schowana fajna wioska gdzie nad samą wodą ludzie rozbijają namioty potem piwko, grill (można wynająć kwaterę u miejscowych jak ktoś chce) z 500 metrów od tego miejsca jest chyba pole namiotowe i często są tam organizowane jakieś małe koncerty (sprzedają też tam piwo he he). Miejsce raczej spokojne także nie ma co liczyć na nie wiadomo jakie atrakcje ale okolica bardzo piękna a chyba o to najbardziej chodzi. Może polecimy w jakiś weekend?? Pomyślę co jeszcze ciekawego mogę polecić. Tak poza tym mam gdzieś książkę "Polska na weekend" czy coś podobnego to jak będą chętni zawsze coś się wymyśli. Zresztą na początku pewnie każdy coś będzie mógł zaproponować. Kurde, już nie mogę się doczekać wiosny...
Offline
No i proszę.
Wystarczyło trochę poszturchać i od razu posypały się ciekawe propozycje.
Prosimy o więcej.
To jeszcze może ja coś od siebie dodam, tym razem z Suwalszczyzny:
- droga nr 651 z Sejn przez Szypliszki, Wiżajny, Żytkiejmy do Gołdapii
- Smolniki z fajną platformą widokową (widok na 5 jezior)
- Góra Cisowa w Gulbieniszkach
- i w ogóle Suwalszczyzna i Sejneńszczyzna
Offline
Modern-Father
No proszę swego nie znacie a cudze chwalicie.
Jak tak dalej pójdzie to kilka lat zajmie odwiedzenie wszystkich miejsc
Jeszcze dawajcie jeszcze
Offline
Modern-Father
Ja osobiście wolał bym w drugą stronę
Z Wa-wy do Świnoujścia jest ok 600 km. drogami nie zawsze najlepszej jakości więc czas dojazdu około 8-10 godzin zależnie od natężenia ruchu.Cały dzień w plecy.
A jak byśmy zaczęli w Piaskach. to wracając ze Świnoujścia można zahaczyć o Toruń.
Pyzatym pomysł śmiały i nie taki łatwy w realizacji większą grupą.
Ale ja zawsze sam śmigałem więc może czas spróbować czegoś innego
Offline
Podobnie jak Tomek, wolałbym w drugą stronę.
Do Świnoujścia spod domu mam prawie 830 km, a więc tyle, co do Tallina. A chyba, mimo wszystko, wolałbym do Estonii.
Siedem dni to sporo, nie wiem, czy uda mi sie dostać tak długi urlop.
Taką trasę chyba lepiej zrobić tuż przed, albo tuż po sezonie, żeby uniknąć tłumów.
A jak z noclegami? Jakaś agroturystyka, czy raczej namioty?
Ale sam pomysł pierwsza klasa. Brawo mlody!
Jak będzie dużo projektów, to zawsze coś sie wybierze.
Offline
Użytkownik
no fajna trasa tylko gorzej z urlopem ale nie mówię nie. Ja będę nakręcał na wypady weekendowe ale jeśli tylko dam radę piszę się na dłuższy wyjazd oczywiście
Offline
Użytkownik
U mnie dłuższy wyjazd nie wchodzi w grę - jak na razie, więc zostają weekendowe - mam nadzieję, że na te dostanę pozwolenie
Offline