Raczej nie...jak bedzie padać to najwyżej całą ekipą się gdzieś schowamy już na bielanach...albo pojedziemy troche w deszczu...najważniejsze aby tam było sucho...zapisałem sobie nawet numer do jednego ośrodka w którym kiedys byłem w Zieleńcu to jak coś to zadzwonimy i spytamy jaka tam pogoda..
Offline
No to jeszcze tylko posmarować łancuszek...wszamać sniadanko i w droge...mam nadzieje że pogoda nam jednak dopiszę...
Offline
sprawdzałem właśnie prognozy pogody na dziś i ma być pochmurno cały dzień, ale bez większych opadów, temp 20'C. ide sie zbierac
Offline
Użytkownik
bylo zajebiscie, gdyby nie deszcz bylo by mega zajebiscie, drogi cudowne widoki tak samo, trzeba to bedzie powtorzyc w normalna pogode
Offline
Prawie w ogóle nie padało....prawie w ogóle nie było zakrętasów....prawie w ogóle nie było sytuacji ekstremalnych...i prawie w ogóle nie było fajnie.... Jak to powiedział osioł ze Shreka na widok ruchomej szopki w zamku lorda Farquada...."JA CHCĘ JESZCZE RAZ!!"
Offline
Dzieki za fajnego tripa. Sorry, ze sie wczesniej odlaczylismy, ale nie bralismy pod uwage biesiadowania w Czechac Tak czy inaczej, fajnie bylo pojechac w duzej grupie i powspinac sie po suchym do Zielenca.
Pozdro!
Offline
Te dróżki w czechach są cód miód i orzeszki. Musimy to powtórzyć jeszcze w tym sezonie jak będzie ładna pogoda Gdyby nie deszcz to było by miodzio, ale i tak było gruuubo. Opadłem z sił, i ide się walnąć na kanape dzięki wszystkim za tripa
Offline
Czy ta trasa wyglądała tak? Oczywiście nie jestem pewien czeskiej strony
Jak u was ze spalaniem? U mnie wyszło 5.8 L/100km.
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s … 03125&z=11
Ostatnio edytowany przez Tolinek (2009-08-22 19:22:37)
Offline
Użytkownik
No, było bardzo fajnie.
Panowie, jutro lepsza pogoda - wybieram się do Nowej Rudy i być może powtórzę trasę :-))
Wyjazd ok. 10-11. Zapraszam, szczegóły do dogadania.
Offline
Tolinek napisał:
Czy ta trasa wyglądała tak? Oczywiście nie jestem pewien czeskiej strony
Jak u was ze spalaniem? U mnie wyszło 5.8 L/100km.
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s … 03125&z=11
Cos mi tu nie gra, bo u mnie pokazało całkowitą trasę 320km a tu wyszło raptem 215.
Offline
Bo nie da się nałożyć trasy Kłodzko-Wrocław dwa razy na tej mapie. W sumie jest coś koło 310 km.
Iwo napisał:
No, było bardzo fajnie.
Panowie, jutro lepsza pogoda - wybieram się do Nowej Rudy i być może powtórzę trasę :-))
Wyjazd ok. 10-11.
Iwo niewyżyciuchu My odpadamy
Ostatnio edytowany przez Tolinek (2009-08-22 20:32:29)
Offline
Użytkownik
Szkoda,
jest tyle pięknych miejsc.
Jakby kto się namyślił, to ok. 9:30 jutro zapraszam na forum - dogadamy szczegóły.
P.S.
Jest jakiś problem z logowaniem, dziś "zaskoczyło" za 12 razem.
Offline
Użytkownik
no ja z racje tego ze wlasnie wypilme jakies 0,5 lita wodki tez ew odpadam
Offline
Polowke wypil i dalej pisze, kozak Odnosne tego, co napisales w temacie o hamulcach: kolega na hornecie mowil, ze tylko za toba musial wkladac wysilek, by sie utrzymywac
Offline