Jak mi napisałeś:
Tomek napisał:
Najgorsza rzecz jaką mogłeś zrobić to pomalować to HAMMERITE'm
to pobiegłem czym predzej do garażu i coprawda farba juz była trochę zaschnieta ale jak sie mocniej docisło i jeszcze benzyną ekstrakcyjną polało to starłem ile sie dało ... wiadomo że nie wszystko ale myślę że tak z 70% farby udało mi sie zmyć szmatami i benzynką Planuje przejeździć weekend z plecaczkiem i wole nam oszczędzic dodatkowych wrażeń (zapachów) po drodze
A po weekendzie zakupię sobie polecone farbki i zobaczymy jaki bedzie tego skutek
Dzieki wielkie za szybką pomoc
Aha i napisz mi jeszcze w jakim sklepie moge nabyć takie farbki? To jakiś specjalny musi być z farbami czy w zwykłym samochodowym / lakierniczym? A może ktoś z wrocka się orientuje gdzie taki bajer sprzedają?
Ostatnio edytowany przez kuba86bb (2008-04-29 14:42:02)
Offline
Modern-Father
Pytaj o farbę wysokotemperaturową.Ja kupiłem w zwykłym sklepie motoryzacyjnym TEKNOHEAT 650 jak malowałem kolektory w poprzednim motocyklu.
KENT-a używał mechanik jak robili mi wydech w aucie
Stąd znam te dwie firmy
Ale producent może być dowolny.Byle farba była wysokotemperaturowa tak w okolicy 600 stopni co by mieć spokój.
Offline
Użytkownik
No to poczytalem sobie troszke o zmianie wydechu i dodatkowo jeszcze o wymianie filtra (chodzi mi o post na temat zmiany standardowego na K&N). No i szczerze mowiac to nie wiem co teraz zrobic... Chcialbym aby moj bandyta ladnie brzmial no i troszke wiecej mocy tez by nie zawadzilo. Myslalem tez wczesniej nad zakupem wlasnie filtra K&N i dysz Dynojet ale na razie kiepsko finansowo stoje wiec kupilem tylko koncowke wydechu zeby moto ladnie gralo. No i nie wiem czy zakladac teraz wydech czy lepiej poczekac 2-3 miechy az uzbieram kasiore na reszte. I jeszcze jakby ktos mogl mi powiedziec jak taki zestaw (sportowa koncowka wydechu, sportowy filtr i dysze dynojet) wplywa na zywotnosc silnika i na apetyt bandziorka na paliwo. Bo raczej to wolalbym zeby moje moto sluzylo mi dobrze przez kilka lat niz mialbym miec troche wiecej mocy a po 2-3 latach silnik do remontu. Pozdro.
Offline
Modern-Father
Zmieniaj końcówkę i nie marudź
Wszelkie zmiany parametrów silnika wpływają na jego żywotność.
Miałem kiedyś Kaszlaka i po modyfikacjach silnik starczał na około 30 motogodzin pracy.
Offline
Arab napisał:
I jeszcze jakby ktos mogl mi powiedziec jak taki zestaw (sportowa koncowka wydechu, sportowy filtr i dysze dynojet) wplywa na zywotnosc silnika i na apetyt bandziorka na paliwo.
no te dodatkowe KM i Nm nie biorą się z dupy tylko ze zbiornika właśnie między innymi - także apetyt mu na pewno wzrośnie a co do żywotności to pamiętaj że modyfikacja to jedno a eksploatacja to drugie tzn. możesz mieć najdziksze moto w okolicy ale jeździć relaksacyjnie - może też być zgoła odwrotnie....
fachowa modyfikacja i zestrojenie układów wydechowego (konieC+KN) i paliwowego (dysze) zapobiegną niespodziankom. w dwa - trzy miesiące to go raczej nie zakatujesz - z czasem jednak dokończ swój tuning a zobaczysz jaka jest różnica jak wszystkie elementy ładnie ze sobą gadają - nie ma reguły ale większość tłumików przelotowych zabiera niestety trochę dołu lub środka - a więc tych najczęściej wykorzystywanych zakresów obrotów, za to jak już się wkręci to wypiard jest nieziemski - jeździłem swoim B12 bez tłumika - był "trochę" głośny i zamulony na dole (zauważalny brak pałera w zakresie 2 - 4tys obr )ale powyżej 6tys. stawał się naprawdę wsciekły
Offline
Modern-Father
Bo właśnie o to chodzi w tym sporcie interesuje nas góra a nie środek czy dół
Offline
jak bedzie chcial dół to kupi SV i po sprawie
Offline
Tomek napisał:
Bo właśnie o to chodzi w tym sporcie interesuje nas góra a nie środek czy dół
i dlatego łykłem 12kę - żeby mieć na środku to co Wy macie na górze ;p
Offline
Użytkownik
SINHEAD napisał:
Tomek napisał:
Bo właśnie o to chodzi w tym sporcie interesuje nas góra a nie środek czy dół
i dlatego łykłem 12kę - żeby mieć na środku to co Wy macie na górze ;p
skromnie to zabrzmialo...
Offline
Modern-Father
SINHEAD napisał:
Tomek napisał:
Bo właśnie o to chodzi w tym sporcie interesuje nas góra a nie środek czy dół
i dlatego łykłem 12kę - żeby mieć na środku to co Wy macie na górze ;p
A ja dlatego skusiłem się na 650 bo rozkłada się liniowo i nie ma dla mnie znaczenia czy zaczynam od 3000 czy 6000 wyprzedzanie
Offline
Tomek napisał:
SINHEAD napisał:
Tomek napisał:
Bo właśnie o to chodzi w tym sporcie interesuje nas góra a nie środek czy dół
i dlatego łykłem 12kę - żeby mieć na środku to co Wy macie na górze ;p
A ja dlatego skusiłem się na 650 bo rozkłada się liniowo i nie ma dla mnie znaczenia czy zaczynam od 3000 czy 6000 wyprzedzanie
no a wstaw tłumik przelotowy i zaczniesz musieć kręcić w górę bo ci zrobi w środku dziurę...
Offline
Modern-Father
SINHEAD napisał:
Tomek napisał:
SINHEAD napisał:
i dlatego łykłem 12kę - żeby mieć na środku to co Wy macie na górze ;pA ja dlatego skusiłem się na 650 bo rozkłada się liniowo i nie ma dla mnie znaczenia czy zaczynam od 3000 czy 6000 wyprzedzanie
no a wstaw tłumik przelotowy i zaczniesz musieć kręcić w górę bo ci zrobi w środku dziurę...
Dlatego przelot mnie nie interesuje to po pierwsze.
Po drugie nie lubię za głośnych wydechów(za delikatny mam słuch)
Po trzecie szukam i szukam wydechu który będzie spełniał moje oczekiwania
I to wcale nie jest taka łatwa sprawa.Na froncie boju do obsłuchania i sprawdzenia zostały dwie firmy
Offline
Tomek napisał:
szukam i szukam wydechu który będzie spełniał moje oczekiwania
Posłuchaj Lasera. Przyjemnie mruczy, a głośny robi się dopiero powyżej 6.000 rpm.
Okazję będziesz miał już jutro.
Offline
radekb napisał:
Tomek napisał:
szukam i szukam wydechu który będzie spełniał moje oczekiwania
Posłuchaj Lasera. Przyjemnie mruczy, a głośny robi się dopiero powyżej 6.000 rpm.
Okazję będziesz miał już jutro.
Dokładnie radekb Laserek pięknie śpiewa, nie jest głośny i świetnie pomrukuje jak sie odejmie gazu (czasem sobie lubi nawet strzelić ), mam takowy u siebie wiem co mówie. Też nie lubię głośnych wydechów, co prawda Laserek kupiony w ciemno ale 100% zadowolenia.
Ostatnio edytowany przez Mad Jaro (2008-05-06 17:41:54)
Offline