Ogłoszenie

UWAGA: 13.11.2009 - Nowe forum otwarte! Zapraszamy do rejestracji www.polishbanditcrew.pl

Przypominamy wszystkim użytkownikom PBC, że warunkiem niezbędnym do zatwierdzenia Waszego profilu do statusu Klubowicz PBC jest wpisanie daty urodzenia oraz miasta!!


Obecne forum pozostaje w opcji read-only (tylko do odczytu).


  • Index
  •  » Technika jazdy
  •  » Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

#1 2009-03-23 21:53:16

krzysztofmielnik

Ojciec Moderator - Naczelny Baner PBC

2593112
Call me!
Skąd: Rybnik / Katowice
Zarejestrowany: 2008-03-29
Ujeżdżam: XL1000V '00

Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Witam wszystkich i pozdrawiam.
Każdy z nas podczas swoich wypraw motocyklowych prędzej czy później musi się liczyć z załamaniem pogody i zmierzyć się z deszczem / ulewą / gradem na motocyklu. Chociaż wsiadałem do tej pory na motocykl bez względu na pogodę, to jednak tak na serio przemokłem na motocyklu 5-6 razy, z czego 2 razy była to "odsiecz wiedeńska" przy przejeździe przez Austrię.

Pamiętam pierwszy raz, kiedy dojechałem do domu z wodą w butach i majtkach - to trasa Katowice - Orzesze - Rybnik. Wjechałem w sam środek oberwania chmury, która też akurat podążała na Rybnik. Wtedy przekonałem się, że umieszczona na kurtce metka [100 % water proof] oznacza mniej więcej tyle, że kurtka jest odporna na zachlapania, a nie na deszcz i po 15 minutach jazdy wodoszczelna kurtka wodę przepuściła, ale za to nie wypuściła

Ponieważ jeżdżę wersją N z dołożoną małą szybką, najdłużej suchy miałem korpus, ale kurtka zaczęła puszczać na zgięciach w łokciach, następnie zmokły mi przedramiona, rękawice, potem ramiona, barki i miałem uczucie, że woda wpływa od ramion, pod pachami po boku i plecach do spodni i butów. Dziwne uczucie, ale przy 90-100km/h napór powietrza przyspieszał wchłanianie wody przez nasiąkniętą kurtkę, a na ciele czułem, jakby mnie ktoś oblewał gorącą wodą, jakby mnie coś parzyło. 15 km w deszczu - woda w butach, rękawicach, przemoczona kurtka, mokre spodnie, slipki, skarpety, koszulka, słowem wszystko, a ponadto kominiarka włożona za wysoki kołnierz kurtki podciągnęła wodę do kasku. Jedynie dokumenty miałem suche, bo przezornie włożyłem je do foliowego woreczka (zawsze tak robię).

Przyjechałem do rodziców wściekły, bo miała być ładna pogoda, bo kurtka miała być wodoodporna, bo miało być ładnie, itd. Przebrałem się tylko w domu w suchą bieliznę, i musiałem wracać do Katowic - autostradą przez Gliwice. W drodze po raz pierwszy wykorzystałem kilka patentów:
1. na skarpety założyłem jednorazowe reklamówki.
2. do rękawów i spodni rozcięte worki na śmieci
3. na korpus - znów rozcięty worek na śmieci - jak John Rambo
4. na ręce - lateksowe rękawice medyczne
Proszę się nie śmiać z tych patentów, ale ja naprawdę musiałem wrócić, a nie miałem w czym.

Po powrocie zacząłem się interesować bliżej odzieżą przeciwdeszczową i miałem sporo kwestii do rozstrzygnięcia (dylematy świeżaka)
- jedno- czy dwuczęściowa
- jaskrawo-kolorowa czy ciemna
- z kieszeniami czy bez
- z pasami odblaskowymi czy kamizelkę dołożyć.
- obszerna czy dopasowana
- gumowana czy z membraną

Czytałem, pytałem, przeglądałem, w sklepach polecali to, co akurat mieli, więc informacja żadna. Nawet kiedyś napisałem maila do Świata Motocykli czy Motocykla, że testując motocykle rozwodzą się o parametrach, że reklamują gadżety, akcesoria, ale jak dotąd jako początkujący motocyklista, nie przeczytałem żadnego artykułu o doborze odzieży motocyklowej na konkretny rodzaj motocykla, na konkretne warunki. Nie odpisali, załamka.

Postanowiłem temat zgłębić sam, bo o ile jeszcze w prasie jakiś test kurtek zrobili, o tyle nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na temat bielizny termoaktywnej i odzieży przeciwdeszczowej. Sporo rzeczy nauczyłem się metodą prób i błędów jeżdżąc rowerem przez okrągły rok, nawet po śniegu. Dlatego z powodzeniem wykorzystuję bieliznę i "doświadczenie" rowerowe, które zaprocentowało w szybszym uczeniu się odpowiedniego ubierania na motocykl, pomimo że mam za sobą zaledwie jeden sezon. Wiele zawdzięczam także wspaniałej książce "Motocyklista doskonały", którą napisał David L. Hough, [pasjonat motocykli, amerykański dziennikarz, autor wielu publikacji o tematyce jednośladowej].

Zainteresowanych tematem odsyłam do wspomnianej książki oraz oraz artykułów, znalezionych na portalu motogen.pl i scigacz.pl

http://www.motogen.pl/laboratorium/test … art49.html

http://www.motogen.pl/artykuly/porady/j … art27.html

http://www.motogen.pl/laboratorium/testyakcesoriow

http://www.scigacz.pl/Kombinezony,motoc … ,8276.html

http://www.scigacz.pl/Kaski,wszystko,co … ,4116.html

http://www.scigacz.pl/Jak,ubierac,sie,n … l,266.html

http://www.scigacz.pl/W,co,sie,ubrac,836.html

http://www.scigacz.pl/Ubieramy,po,raz,p … y,274.html

PS: dlaczego ten temat tak mnie nurtuje?
Bo dość często zdarza mi się, że irytują mnie sprzedawcy (czyt. pracownicy sklepów motocyklowych), którzy często nie mają bladego pojęcia o czym mówią i co sprzedają, bo niektórzy nawet nie jeżdżą w trasy na motocyklu. Skąd więc mają czerpać doświadczenie i jak doradzić klientowi?
Dodam, że mam 2 pary spodni motocyklowych (pierwsze nie trafione), drugą parę butów, 4 pary rękawic, a niektórych rzeczy nigdy bym nie kupił, gdyby mi ktoś konkretnie doradził lub gdybym wiedział przy zakupie to, czego się nauczyłem do dziś.

Dlatego chciałbym Was zaprosić do wymiany doświadczeń i do dyskusji odnośnie odzieży motocyklowej, bo wydaje mi się, że wciąż za mało się o tym mówi i pisze. Wklejajmy linki do ciekawych artykułów, dajmy namiary na prasę. Ja ze swej strony też chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami.
Krzysztof

Ostatnio edytowany przez krzysztofmielnik (2009-03-25 00:52:50)


Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia

PBC gratulujemy Moderatorów.

Offline

 

#2 2009-03-23 23:09:21

masher1000

Godfather

1087966
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-11-15
Ujeżdżam: black B6 '99 + B12,5 K7
WWW

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Ciekawy pomysł - info o ciuchach nigdy za mało. Jeżeli chodzi o odzież przeciwdeszczową to polecam artykułu

Motogen.pl - test 3 kombi przeciwdeszczowych z różnych półek cenowych
http://www.motogen.pl/laboratorium/test … art24.html

Test bardzo budżetowego ale jednak niezłego kombinezonu przecideszczowego firmy Louis (sam posiadam wraz z moim plecaczkiem)
http://www.flm.pl/index.php?option=com_ … &Itemid=89

Osobiście uważam, że lepsze są jednak kombinezony o jaskrawych kolorach - jasne, czarny wygląda fajnie, tylko, że podczas naprawde kiepskiej pogody kiedy właśnie ten kombinezon będziemy używać może też być ograniczona widoczność poprzez silny deszcz, mgłę, zmierzch.

Postaram się jutro zrobić mój własny opis jakiś części garderoby.


__________________
Born to be Bandit
http://img128.imageshack.us/img128/1609/avtkl4.gif

Offline

 

#3 2009-03-24 05:58:19

radekb

Moderator

2385412
Call me!
Skąd: Krasny Las
Zarejestrowany: 2007-11-23
Ujeżdżam: B12S K1 i DRynda

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Na deszcz najlepsza jest Mandaryna.


601 242 597

Offline

 

#4 2009-03-24 09:58:47

masher1000

Godfather

1087966
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-11-15
Ujeżdżam: black B6 '99 + B12,5 K7
WWW

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Pokaż zdjęcie radek, żeby wszscy mogli zobaczyć o co dokładnie chodzi


__________________
Born to be Bandit
http://img128.imageshack.us/img128/1609/avtkl4.gif

Offline

 

#5 2009-03-24 13:44:00

radekb

Moderator

2385412
Call me!
Skąd: Krasny Las
Zarejestrowany: 2007-11-23
Ujeżdżam: B12S K1 i DRynda

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

http://img17.imageshack.us/img17/1879/wciekamandarynka.jpg


601 242 597

Offline

 

#6 2009-03-24 19:44:49

serch

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-02-01

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

http://polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=1178, temat juz kiedys przerabiany po czesci

a spotkal sie ktos z was z nakladkami przeciwdeszczowymi na buty ? widziaielm je jakis czas temu a teraz nigdzie nie moge znalezc

*Edit* na google zawsze mozna liczyc
http://www.motocyklistki.pl/testy/inne- … zowa-proof
http://www.sklep.motocykle.pl/index.php … rod_id=989
http://www.sklep.motocykle.pl/index.php … rod_id=987

a moze ktos z was juz cos takiego posiada i ma jakies spostrzezenia ?


ciekawie napisane, sa doswiadczenia jazdy w deszczu
http://www.scigacz.pl/Motocyklem,do,Nie … ,7412.html

Ostatnio edytowany przez serch (2009-03-24 19:59:05)

Offline

 

#7 2009-03-24 21:22:48

Jacekrysiek

Użytkownik

Skąd: londyn/ostrowiec sw
Zarejestrowany: 2008-04-03
Ujeżdżam: czarny 600S '01

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

serch napisał:

a spotkal sie ktos z was z nakladkami przeciwdeszczowymi na buty ? widziaielm je jakis czas temu a teraz nigdzie nie moge znalezc

http://www.motocyklistki.pl/testy/inne- … zowa-proof

a moze ktos z was juz cos takiego posiada i ma jakies spostrzezenia ?

ja posiadam takie wlasnie probikera ochraniacze.w zasadzie to kupione dla mojej kobietki .nieprzemakalne rzeczywiscie .nic nie powiem o dluzszej jezdzie ale na krotkij trasie jechalismy i nic sie nie odpinalo ani nie wywiewalo.nie wie mjak przy wiekszych pred ale nie powinno byc probl. wykonanie dosc porzadne poza tym w czasie ulewy nie zapierd.... jak diabel.w niemczech chyba 12-15 europejczykow kosztowaly


never trade luck for skill

Offline

 

#8 2009-03-30 20:57:31

krzysztofmielnik

Ojciec Moderator - Naczelny Baner PBC

2593112
Call me!
Skąd: Rybnik / Katowice
Zarejestrowany: 2008-03-29
Ujeżdżam: XL1000V '00

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Przeniosłem posta o spodniach Modeka Melville z http://polishbanditcrew.pun.pl/viewtopi … 140#p42140

krzysztofmielnik napisał:

Jeżdżę w spodniach Modeka Melville - http://modeka.pl/pl/produkty/56/melville.html
Plusy: fajnie wyglądają i mają dobry krój, co poprawia komfort podróżowania; wszystkie zamki są chronione listwa, więc nie przewiewa na łączeniach; impregnowane szwy; niezła wentylacja - na udach z boku i na górze - mają odpinane zamki z siateczką; dobra membrana przeciw wietrzna i podpinka ocieplająca - wszystko spinane zamkami; sam materiał - oddycha i dobrze odprowadza wilgoć; podwyższony pas na plecach, więc nie potrzeba pasa nerkowego; mają także szlufki, dlatego łatwo je dodatkowo spiąć paskiem do spodni nawet na szerokiej d... Nogawki mają elastyczne pasy nad kolanami, łatwo zginać nogi i nie cierpną przy dłuższej jeździe; po wypięciu membrany i podpinki nogawki można ściągnąć paskami z metalowym klipsem, żeby nie dyndały na wietrze; fajny patent z podwójnym zamkiem na nogawkach - z boku, tradycyjnie oraz z tyłu podobnie jak w spodniach narciarskich, stąd łatwo rozpiąć nogawkę, np. na postoju, i "przeluftować" nogi. Materiał z jakąś tam nano-technologią - dość długo nie puszcza wody i nie przywiera do niego brud. Zwykłą szczotką do ubrań dwa, trzy ruchy i po komarach, błotku i innych badziewiach nie ma śladu. Jeszcze jedna zaleta - na tyłku mają antypoślizgową dermę, dzięki czemu nie zsuwam się z kanapy, choć czasem to przeszkadza, np. przy dynamiczniejszej jeździe, bo nie jest łatwo przerzucić cielsko z jednej strony kanapy na drugą.

Minusy: na samym początku Bandzior przechylił mnie podczas przepychania na parkingu - dotknąłem kolanem kolektor i w ciągu kilku sekund, zanim się pozbierałem - spaliłem materiał na spodniach - więc nie są wykonane z materiału żaroodpornego - uwaga palacze . Przy kieszeniach puściły mi szwy, wstawki materiałowe przy kieszeniach łatwo zaciągnąć, np. rzepami z żółwia; puściły mi szwy na podpince, ale Modeka w ramach gwarancji wszystko ponaprawiała, choć za łatanie spalonego kolana musiałem zapłacić 20 Euro. Minusem też jest cena, ja płaciłem 730 PLN, a z tego co widzę, nie zmieniła się od ponad roku.

PS: Liczę na Wasze opinie i doświadczenia z ciuchami, w których jeździcie. Krótki opis, plusy i minusy, link do strony producenta, ewentualnie jakieś zdjęcie, cena i czy polecam/odradzam do turystyki/miasta/sportu.


Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia

PBC gratulujemy Moderatorów.

Offline

 

#9 2009-03-30 21:05:21

RafalS600

Użytkownik

575065
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2008-08-02
Ujeżdżam: 600S 2004r

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

To ja Ci powiem ze po wczorajszym zaobserwowałem że w kurtce retbike model (Ret Elite http://www.retbike.pl/odziez/kurtki_tek … _2009.html  ja w sklepie we Wrocławiu [na lokietka dalem 450pln za nią]) przemaka zamek na klacie...jak przyjechałem do dziewczyny to miałem taki ładny mokry pasek z od szyji az do pepka.....ale za to kieszenie wytrzymały i telefon mi sie nie zmoczył.. spodnie (retallround mają już 4 sezony i najwyższa pora aby je wymienić bo są całe powycierane i podpinka sie podarła.(ogólnie najmocniejszą stroną ciuchów retbike są zamki...nie zdarzylo mi sie żeby sie ktorykolwiek kiedyś zaciął....co do rękawic to nie polecam retbike  z membraną http://www.retbike.pl/akcesoria/29/rekawice_tourer.html  ....przemokły mi w 5 min....jak je mocniej ścisnąłem to poleciała z nich woda...dodatkowym uciążliwym czynnikiem jest wypadająca membrana z środka..jak sie wyciągnie ją razem z ręką to gratuluje żeby potem ją tam wsadzić...trzeba to robić jakims śrubokrętem po kolei wbijac palce i uważać żeby nie przebić..ogolnie rękawiczkom duży minus...ale za to gorąco polecam ocieplacze na kolana(te najpopularniejsze na allegro http://moto.allegro.pl/item595836023_oc … ecamy.html (za ok 40pln)...one akurat nie przemokły i w jeździe w normalnych warunkach są genialne...4 stopnie na dworze ja lece ~5km i kolanka ciepłe:).... (a tak jeszcze szybko off topic to oponki metzelera na deszczyk są bajeczne...zero uślizgów)

Ostatnio edytowany przez RafalS600 (2009-03-30 21:34:44)


Po odkręceniu rollgazu wchodzisz w inną rzeczywistość... najważniejsze żebyś dał rade z niej wrócić...

Offline

 

#10 2009-03-30 21:50:14

master

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-03-19

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Witam

Podpowiedzcie mi jak zabezpieczyć się przed przeziębieniem gardła.
Pojeździłem tydzień temu trochę i załatwiłem sobie gardło - boli ,kaszel .
Wieje mi między kaskiem a kurtką , kask to G-mac .

pozdrawiam .

Offline

 

#11 2009-03-30 22:05:56

radekb

Moderator

2385412
Call me!
Skąd: Krasny Las
Zarejestrowany: 2007-11-23
Ujeżdżam: B12S K1 i DRynda

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Polecam takie coś: http://www.4bikes.pl/product_info.php?products_id=1105
Mam, używam, jestem zadowolony. Nie ma żadnych rzepów, nakłada się to przez głowę i nic nie wieje.


601 242 597

Offline

 

#12 2009-03-30 22:06:46

serch

Użytkownik

Zarejestrowany: 2008-02-01

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Rafal, nakolanniki/ocieplacze KOBI jak i reszte ich asortymentu sprzedaje tez larrson, mam takie same jak ty piszesz i uzywam ich pod/na dzinsy i tez uwazam ze sie sprawdzaja do jazdy z "normalnymi" spodniami.

master, jak nie masz kominiarki, husty, kolnierza to normalka, na krotsze trasy mi sie polar z wyzszym kolnierzem. Z drugiej strony moze jeszcze ciagnac po podbrodku, ja mam u siebie w Nolanie taki kawalem skoro-plastiku od spodu ktory powoduje ze nie czuje wogole wiatu na podbrodku.

Dzisiaj pojedzilem troche za takim kolnierzem/kominiarka z kolnierzem i jakis rewelacji nie znalazlem, jeszcze zobacze jutro w innhych miejscach. Szukam albo samego kolnierza zaczepianego na brode(bez zaciagania na nos jak w oxfordzie) albo kominiarki z kolnierzem na ramiona (alpinestars ma taka napewno z tego co wypatrzylem). W kominiarkach denerwuja mnie szwy, szczegolnie te w okolicach czola.

Przypomnialo mi sie jak Radek napisal, uwazam ze te kolnierze z rzepami to jest porazka, jak ma to chronic dobrze przed wiatrem jak od przodu masz zepy a pomiedzy nimi otwory . I co do kolnierza ktory Radek wkleil, widzialem tez takie tylko pomyslalem ze lepsza by byla wersja ktora zachodzi jeszcze na barki

Ostatnio edytowany przez serch (2009-03-30 22:10:07)

Offline

 

#13 2009-03-30 23:26:20

krzysztofmielnik

Ojciec Moderator - Naczelny Baner PBC

2593112
Call me!
Skąd: Rybnik / Katowice
Zarejestrowany: 2008-03-29
Ujeżdżam: XL1000V '00

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Moja opinia - Rękawice NITRO Racing NG-50   http://quad24.pl/product_info.php?manuf … cts_id=114

Polecono mi te właśnie rękawice na letnie śmiganie, jako przewiewne i bardzo ergonomiczne. Zapłaciłem za nie w salonie Yamahy ok.250 zł.

Estetyka i wykonanie:
Rękawice wykonane są z wysokiej jakości skóry oraz wstawek wentylacyjnych z neoprenu na boku palców. Sama rękawica składa się z kilkudziesięciu skórzanych elementów, zeszytych w zgrabnie wyglądającą całość. Wyposażone są w liczne naszywki-poduszki, gumowe elementy dla większego bezpieczeństwa i komfortu użytkowania, między innymi na kostkach palców, kciuka, nadgarstka oraz na wewnętrznej stronie dłoni. Ponadto mają także dosyć solidny protektor dla ochrony kości dłoni pokryty dla estetyki skórą.
Na nadgarstku mamy wszyty ściągacz z gumką, od dołu nadgarstka pasek z rzepem oraz szeroki rzep do spięcia mankietu. Od środka rękawice są wyściełane miłym w dotyku neoprenem.

Ergonomia:
Na górnej powierzchni dłoni i palcach, oprócz wspomnianych poduszeczek, są także elastyczne wstawki ułatwiające swobodne operowanie ręką, co znacznie poprawia ergonomię. Końcówki palców wskazującego, środkowego, a także koniec i wewnętrzna strona kciuka mają naszywki z antypoślizgowego materiału, dla pewniejszego posługiwania się manetką gazu, klamkami sprzęgła i hamulca. Dość łatwo się je zakłada, a po zaciągnięciu pasków świetnie leżą na dłoni i nie zsuwają się. Jedynym mankamentem jest dość krótki mankiet, dlatego nie ma mowy o założeniu go na kurtkę tekstylną - rękaw kurtki często wyskakuje z rękawicy i podwiewa. Lepiej włożyć mankiet do rękawa, chyba że mamy kombinezon skórzany, to powinno lepiej trzymać.

Plusy: świetnie leżą na dłoni, dają niezłe wyczucie manetki i klamek, wygodne, miękkie, bezpieczne i nieźle się prezentują.

Minusy: w pierwszej parze popękały te trzy gumowe paski na nadgarstku, po reklamacji dostałem nową parę. W drugiej parze popuszczały szwy na palcach i na tych licznych obszywanych poduszeczkach, po reklamacji naprawili. Jak się dłoń spoci, to neopren trzyma wilgoć i łatwo o przewianie rąk.

Zastosowanie:
Polecam na tor, sport, miasto, krótkie trasy w ciepłe dni, dzięki świetnie działającej wentylacji.
Nie polecam na długie trasy i chłodniejsze dni, bo niestety dość mocno przewiewa wam ręce.

Ostatnio edytowany przez krzysztofmielnik (2009-03-31 01:24:11)


Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia

PBC gratulujemy Moderatorów.

Offline

 

#14 2009-04-17 21:41:43

Barthos_SD

Użytkownik

5153405
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Zarejestrowany: 2009-04-16
Ujeżdżam: Suzuki GSF 1200 S '03

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Na dobry początek zatem i ja napiszę coś od siebie o nowym nabytku z kategorii odzieży motocyklowej...

Kask szczękowy HELD CONCOR

W związku z przesiadką z armatury na Bandziora, musiałem nieco zmienić garderobę... Zacząłem więc od nowego kasku... Wahałem się między integralem a szczękowym (bo dotychczasowy open face z choppera to raczej średni pomysł ). Jako, że preferuje "raczej spokojniejszą" jazdę turystyczną doszedłem do wniosku, że fajnie by było przytulić jednak kask szczękowy. Na dodatek ubzdurałem sobie, że chcę go mieć z dodatkowym, opuszczanym okularem przeciwsłonecznym... Wszystko było by ładnie i pięknie gdyby nie fakt, że ceny kasków szczękowych, powiedzmy sobie szczerze, nie należą do najniższych, a jak dodamy do tego wcześniej wspomniany "ubzdurany" okular przeciwsłoneczny, to robi się jeszcze mniej sympatycznie... Nie da się ukryć, że budżet mnie ograniczał, więc zacząłem szukać i kombinować.... Muszę tu jednak od razu napisać, że "wydumki" pod tytułem NAXA itp. od razu sobie darowałem (dlaczego? - za całokształt, w tym wykonanie ...). Kiedy już miałem sobie darować i zacząć poszukiwania jakiegoś fajnego integrala znalazłem przypadkiem w ŚM reklamę i krótki opis nowego kasku HELDA - model CONCOR. Spełniał wszystkie moje wymagania (był szczękowy, z "okularem" itp.), a cena była nawet bardziej niż przystępna (519zł). Pojechałem zatem do Katowic do sklepu, który właśnie sprowadził partię tych kasków, co by obejrzeć beret na żywca i przymierzyć go...

Do rzeczy zatem...

Kask występuje bodajże w trzech wariantach malowania: czarny połysk, czarny mat, srebrny (bynajmniej takie miałem okazję oglądać na żywo)

Wrażenia na "dzień dobry":

Jakość wykonania nie budzi zastrzeżeń. Mam tu na myśli spasowanie elementów oraz jakość użytych tworzyw i materiałów. Ergonomia też wypada bardzo dobrze. Mamy do dyspozycji trzy otwory wentylacyjne. Obsługa zarówno opuszczanego "okulara" jak i podnoszonej szczęki jest dziecinnie prosta, rzekłbym instynktowna. Co do wyglądu i designu to nie będę się tu rozpisywał bo to każdy może a właściwie powinien sam ocenić... Beret nie należy do najlżejszych bo waży 1450g +-50g ale biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z kaskiem szczękowym z "pik-pakami" możemy uznać to za bardzo dobry wynik. Do minusów zaliczyłbym ograniczoną rozmiarówkę (do rozmiaru XL tylko, czyli 61 cm) co jest niewątpliwą wadą dyskwalifikującą kask dla większych motórzystów...

"W drogę...":
Wrażenia z jazdy również mogę ocenić pozytywnie... Wytłumienie nie budzi większych zastrzeżeń (bynajmniej do 170 km/h )... ja osobiście nie lubię być całkiem odizolowany akustycznie od otoczenia bo jakoś tak średnio pewnie się czuję na drodze wtedy, ale to moje subiektywne zdanie. Jeśli chodzi o szczelność to wszystko jak do tej pory jest w jak najlepszym porządku, zarówno jeśli chodzi o wiatr jak i deszcz. Piszę "jak do tej pory", ponieważ dotychczas w tej beretce przejechałem nieco ponad 1000 km. Może to nie jest dużo... ale po tym tysiącu kilosów na pewno nie żałuję tego zakupu i sądząc po obecnym stanie "zużycia" kasku prognozuje jeszcze dłuuuuuugie jego satysfakcjonujące użytkowanie. 

Podsumowując:
Jeśli jeździsz turystycznie i szukasz przy tym wygodnego, solidnego kasku szczękowego za rozsądną kasę koniecznie przymierz się do HELDA CONCORA...

Na koniec gratuluje wytrwałym, którzy dotarli do końca, bo jak zawsze w moim przypadku z krótkiej opinii zrobiła się felieton

Pozdrawiam serdecznie i szerokości


Nie ważne dokąd... Ważne, że jeden ślad za Tobą...

Offline

 

#15 2009-04-18 01:11:42

krzysztofmielnik

Ojciec Moderator - Naczelny Baner PBC

2593112
Call me!
Skąd: Rybnik / Katowice
Zarejestrowany: 2008-03-29
Ujeżdżam: XL1000V '00

Re: Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Moja opinia - Rękawice IXS - Boston (All Weather) http://www.ixs-fashion.com/cp_Product.a … Variante1=

Rekawice IXS Boston to rękawice grube, ciepłe, na każdą pogodę (All Weather)

Estetyka i wykonanie:
Rękawice są wykonane z różnych materiałów: poliuretan, skura, nubuk, itp. (patrz notka producenta). Są bardzo starannie wykończone, sprawiają wrażenie solidnych, bezpiecznych (mają protektory Schoeller Keprotec) oraz komfortowcych (membrana Hipora).

Mankiet rękawicy jest dość długi i szeroki, dzięki czemu bardzo łatwo założyć go na rękaw kurtki. Dodatkowo mankiet jest zabezpieczony przed podwiewaniem takim kołnierzem z gumką, co poprawia komfort użytkowania. Do spięcia rękawicy i zabezpieczenia przed zsuwaniem z dłoni służą dwa paski z rzepami: wąski na nadgarstku i szeroki na mankiecie.

Od środka rękawice wyścielone są materiałem typu polar, bardzo przyjemnym w dotyku, dającym niesamowite poczucie komfortu. Na obu rękawicach przy protektorze została wszyta wstawka z materiału odblaskowego, a na kciuku lewej rękawicy wszyto "wycieraczkę" na wypadek deszczu.

Ergonomia:
Rękawice są dosyć grube, dlatego pogarsza się wyczucie manetek i klamek. Może nie jest tak tragicznie, jakbyśmy jechali w rękawicach bokserskich, ale mimo wszystko wymaga to przyzwyczajenia, bo mamy wrażenie, jakbyśmy trzymali kierownice przez grubą szmatę. Natomiast mimo swojej grubości, rękawice są bardzo elastyczne w okolicach nadgarstka, dzięki czemu swobodnie można operować dłonią.

Plusy:
Estetyka wykonania, materiały, membrana, bezpieczeństwo - protektory i odblaski, komfort - wyściółka, paski spinające, wycieraczka, sprawdzająca się podczas intensywnych opadów deszczu - łatwo zgarniamy wodę z wizjera.

Minusy:
Pogorszone wyczucie kierownicy i klamek, przy dłuższej jeździe mamy uczucie, jakbyśmy trzymali łopatę w za dużych rękawicach roboczych.
Nie są tak ciepłe, na jakie wyglądają, podczas dłuższej jazdy w niskich temperaturach (ok. 5 st.) jest zimno w palce.
Nie są wodoodporne, dość łatwo chłoną wodę. Kiedy zmokną - są jak gąbka - ciężkie, dlatego przy każdej okazji warto wycisnąć z nich wodę zaciskając pięść (przetestowane podczas letniego oberwania chmury).
Materiał na palcach i w okolicach nadgarstka ma tendencje do zaciągania się, tzw. mechacenia.

Zastosowanie:
Polecam na pogodę przejściową wczesna wiosna, późna jesień lub chłodniejsze dni 5-10 st.C. W deszczu przydaje się zamontowana wycieraczka, ale rękawice do wodoodpornych z pewnością nie należą.


Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia

PBC gratulujemy Moderatorów.

Offline

 
  • Index
  •  » Technika jazdy
  •  » Odzież motocyklowa - na różne warunki i pogodę - nasze testy i opinie

Nowe forum otwarte! Zapraszamy do rejestracji www.polishbanditcrew.pl

Przypominamy wszystkim użytkownikom PBC, że warunkiem niezbędnym do zatwierdzenia Waszego profilu do statusu Klubowicz PBC jest wpisanie daty urodzenia oraz miasta!!


Obecne forum pozostaje w opcji read-only (tylko do odczytu).

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.polishbanditcrew.pun.pl