
Modern-Father
Jako że poprzedni temat dotyczył wszystkiego i niczego zakładam ten wątek i spisuje fakty.
Ustalone zostało wstępnie że najlepszy będzie dom dziecka gdzieś poza dużą aglomeracja.
Jako że jest nas garstka dom dziecka nie może być zbyt liczny
Radek wynalazł coś co by podchodziło
Dom Dziecka im. Matki Weroniki w Siennicy
ul. Szkolna 2a, 05-332 Siennica
(025) 757 22 17
osoby kierujące:s. Edyta Mróz
podmiot prowadzący:Zgromadzenie Sióstr Kapucynek Najświętszego Serca Jezusa
liczba miejsc:15
I teraz pytanie
Czy ktoś pochodzi z okolicy i mógłby ewentualnie się coś wywiedzieć (wiek dzieci czy chłopcy czy dziewczynki,czy w ogóle jeszcze istnieje i czy byli by zainteresowani naszą wizytą w domu dziecka:))

Offline
Tomku, jestem PH w firmie kartograficznej i w poniedziałek będę w okolicy Mińska. Mogę tam podjechac i cos wypytac. Oczywiscie sugestie co do pytan sa otwarte. Napiszcie co chcecie wiedziec i postaram sie zalatwic. Jezeli ktos ma ochote to mam wolne miejsce w sejku:
Offline
Fajowo chicken.
Myślę, że najpierw wypadałoby zapytać o to, czy w ogóle chcą od nas jakiejś pomocy i czy są skłonne (przecież to Siostrzyczki!) przyjąć taką Bandycką zgraję.
Następnie trzeba zapytać o Dzieci: ile Ich jest, ile chłopaków, ile dziewczynek, w jakim wieku itp.
A potem, co jest Im najbardziej potrzebne.
Myślę, że na zeszyty, długopisy, czy ołówki i trochę słodyczy zdołalibyśmy nazbierać.
Offline
Modern-Father
Tak jak napisał Radek należy wybadać teren
Nic nie obiecywać tylko wypytać.
Jest nas naprawdę garstka i jeszcze mniejsza garstka przyłączy się do akcji.
Mam nadzieje że się mylę

Offline
super !
fajnie by bylo jakby to wyszlo
Offline
jutro bede sie kontaktowal z tym Domem Dziecka telefonicznie i wstepnie ustalimy date soptkania(mam nadzieje ze poniedzialek bedzie odpowiadal)
Offline
Rozmawiałem dzisiaj z s. Edytą Mróz. Przedstawiłem jej mniej więcej kim jesteśmy i co robimy. Domem Dziecka opiekują się wyłącznie siostry. Jest tam 15 dzieci(same dziewczynki). Najmłodsza za 2 miesiące bedzie miała 2 latka, najstarsza ma 19 lat. Umówiłem się z s. Edytą na wizytę w poniedziałek. Powiedziała że dzieci na pewno by sie ucieszyły z przejażdżki na naszych Bandziorkach. O rzeczach materialnych na razie nie wspominałem, o zapotrzebowaniu Domu Dziecka mam zamiar rozmawiac w poniedziałek.
Offline
Godfather
Świetnie chicken - bardzo fajnie, że się tym zająłeś. Z niecierpliwością czekamy na informację o tym jak potoczą się rozmowy. Jeżeli chodzi o termin to myślę, że jakoś na początku kwietnia - co wy na to?

Offline
Myślę że termin jest kwestią dodatkową,ważne żeby było ciepło. W poniedziałek będe wiedział co potrzebują, trzeba bedzie uzbierac troszke zł, kupic i tyle. a termin ustalimy tak aby w miare mozliwosci wszystkim chetnym pasowal.
Offline
wszystko aktualne,jutro jade do tego Domu Dziecka. Dzisiaj ide na mala impreske: napisze co chcecie wiedziec. Rano odczytam forum.
Pozdrawiam chicken
Offline
Tylko nie przesadzaj z tą imprezką chicken. Masz jutro ładnie wyglądać. Ogol się i włóż krawat.
Już co napisaliśmy, o co najpierw trzeba zapytać.
Myślę, że przed wizytą i tak trzeba będzie jeszcze kilka razy porozmawiać, żeby dograć szczegóły.
Offline
Byłem dzisiaj w tym Domu Dziecka. Mieści się on w małej wiosce,bardzo przyjemna okolica. Dom sam w sobie jest IMHO dosyc duży. Siostra Edyta jest bardzo sympatyczną Panią. Jest zachwycona naszą postawą i jak najbardziej jest za naszym przyjazdem. Oczekuje od Nas tylko tego aby dzieci polatały na motorkach. Sugerowała też abyśmy razem zrobili ognisko itp. Co do rzeczy materialnych to wciąż brakuje im: proszków do prania,płynów do prania i kąpieli,mydło, krótko mówiąc chemii gospodarczej. Nadmieniła tez że przybory szkolne typu zeszyty,długopisy,ołówki itd. jak najbardziej im się przydadzą. Umówiłem się na telefon pod koniec tygodnia,poniewaz nie wiem ilu Nas bedzie chetnych i jak Wy sie na to zapatrujecie. Aha, na 16 juz dzieci(dzisiaj przyjechalo nowe) jest tylko jeden komp. s. Edyta powiedziala ze ich marzeniem jest laptop: , nie nowy,nie wypasiony taki zeby mogly Dzieci pisac prace, krotko, typowo do nauki. Tyle sie dowiedzialem:
ps Proboszcz w tamtejszym Kościele tez jedzi na motorze:
Pozdrawiam
Offline