Zbanowany
Zajefajne, też takie chce!
Offline
Użytkownik
Marqs napisał:
Sopel, gdzie to kupiłeś? Ciekawe ustrojstwo. Też bym się chętnie w coś takiego wyposażył.
z tego co napisal sopel to sklepy sieci louis-dalem linka.ja kupuje tam w zasadzie wiekszosc rzeczy do bandziora.niemiecka technologia zwykle sie sprawdza.
Offline
jak to gdzie z katalogu luisa ale brałem u kogoś kto sprowadza te żeczy do polski i tu chandluje, Z tego co patrzyłem na mapce gdzie są sklepy luisa w niemczech to marqus będziemy mieli niedaleko i można tam bedzie podjechać w którąś sobote albo popołudniu w tygodniu
Offline
Witam witam slyszałem ostatnio tez od kolegi wprawdzie ma honde ale on nie smaruje wogole. Nie wiem czy dobrze robi sam sie zastanawiam .Miałem Horneta jak wymieniłem napęd na nowy to też nie smarowałem długi czas. I nie było źle . Czasem przetarłem szmatą z brudy i potraktowałem kompresorem . Bo najbardziej mnie przeraża uklejony motor w smarze. Teraz w Bandicie umylem łańcych w nafcie i przesmarowałem wydmuchałem i przetarłem szmatą . Jest cichszy poza tym jest już nierówno wyciągnięty i będe go wymieniał bo mnie to wkurza. Ciekawe ile wytrzyma bez smarowania a ile ze smrowaniem czy ktoś juz to testował?
Offline
serkules napisał:
Miałem Horneta jak wymieniłem napęd na nowy to też nie smarowałem długi czas. I nie było źle .
serkules napisał:
Ciekawe ile wytrzyma bez smarowania a ile ze smrowaniem czy ktoś juz to testował?
Offline
Użytkownik
serkules napisał:
Witam witam slyszałem ostatnio tez od kolegi wprawdzie ma honde ale on nie smaruje wogole. Nie wiem czy dobrze robi sam sie zastanawiam .Miałem Horneta jak wymieniłem napęd na nowy to też nie smarowałem długi czas. I nie było źle . Czasem przetarłem szmatą z brudy i potraktowałem kompresorem . Bo najbardziej mnie przeraża uklejony motor w smarze. Teraz w Bandicie umylem łańcych w nafcie i przesmarowałem wydmuchałem i przetarłem szmatą . Jest cichszy poza tym jest już nierówno wyciągnięty i będe go wymieniał bo mnie to wkurza. Ciekawe ile wytrzyma bez smarowania a ile ze smrowaniem czy ktoś juz to testował?
Drogi kolego,
zacząłem przygodę z motocyklami w marcu tego roku, ale jedno wiedziałem już gdy wyszedłem na świat z łona mojej kochanej Matki:
"Kto nie smaruje ten nie jedzie"
Pozdrawiam
Offline
serkules napisał:
Witam witam slyszałem ostatnio tez od kolegi wprawdzie ma honde ale on nie smaruje wogole. Nie wiem czy dobrze robi sam sie zastanawiam .Miałem Horneta jak wymieniłem napęd na nowy to też nie smarowałem długi czas. I nie było źle . Czasem przetarłem szmatą z brudy i potraktowałem kompresorem . Bo najbardziej mnie przeraża uklejony motor w smarze. Teraz w Bandicie umylem łańcych w nafcie i przesmarowałem wydmuchałem i przetarłem szmatą . Jest cichszy poza tym jest już nierówno wyciągnięty i będe go wymieniał bo mnie to wkurza. Ciekawe ile wytrzyma bez smarowania a ile ze smrowaniem czy ktoś juz to testował?
O w dupę! A Ty lubisz jazdę na sucho??!! Nie czyń swojemu motoru co Tobie nie miłe
Offline
Użytkownik
serkules napisał:
Witam witam slyszałem ostatnio tez od kolegi wprawdzie ma honde ale on nie smaruje wogole. Nie wiem czy dobrze robi sam sie zastanawiam .Miałem Horneta jak wymieniłem napęd na nowy to też nie smarowałem długi czas. I nie było źle . Czasem przetarłem szmatą z brudy i potraktowałem kompresorem . Bo najbardziej mnie przeraża uklejony motor w smarze. Teraz w Bandicie umylem łańcych w nafcie i przesmarowałem wydmuchałem i przetarłem szmatą . Jest cichszy poza tym jest już nierówno wyciągnięty i będe go wymieniał bo mnie to wkurza. Ciekawe ile wytrzyma bez smarowania a ile ze smrowaniem czy ktoś juz to testował?
chyba musisz obejrzec ten program Sondy ktory Tolinek wrzucil .Traktowal ogolnie o oleju . i wtedy bedzieszwiedzial po co sie smaruje lancuch i inne czesci metalowe ktore wspolgraja ze soba .
a propos wkleil juz ktos ten filnik na gore ( bo ja mie ma takiego levela dostepu) . jesli nie - to prosilbym bo mozna sie czesto tam odwolywac
Offline