Mocniejsza nic nie daje, wiec po co przeplacac lepiej zaoszczedzic i kupic 95. A tak wogole to strasznie brednie

Jak miałbym jechać gdzieś dalej to wziąłbym 98, ale ogolnie to na 95. Jak jest wiecej gotowki to 95 V-power Shella żeby zrobić coś więcej dla dziorka

a ja karmie swoje stado mułów 95 na neste...jedynie fiacik gardzi 95 bo ma planowana głowice i zawory dzwonią na 95 wiec wlewam 98 i jest ok...autem tym sprawdzałem kiedys czy 98 na niektórych stacjach to faktycznie 98 i na neste sie nie zawiodłem

Jak dla mnie to brednie, daleko mi do tego żeby się rozczulać nad 3 oktanami, biorąc pod uwagę, że 95 ma około 92-3 oktanów zwykle, a 98 95-7.
Z tego co mądrego wyczytałem.

Głupia ta sonda.Co za różnica czy 95 czy 98.Prawda jest taka ze ta druga może ma mniej rozpuszczalnika dolanego

Ostatnio edytowany przez Dexter (2008-12-13 08:05:29)

Właśnie oglądałem galileo i w programie obalali dziś mity samochodowe ...
-A więc paliwo mocniejsze droższe więcej oktanowe nie daje żadnej dodatkowej mocy w żadnym seryjnie produkowanym silniku.
-Wiec tankując droższe paliwo jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto

Wiec zawsze bede tankował 95 i w drogę

Więcej oktanów to nie znaczy więcej mocy tylko większą odporność na tzw. spalanie detonacyjne. Mieszanka paliwa z powietrzem musi być odporna na zapalenie do chwili, aż dotrze do niej płomień ze świecy zapłonowej – w innym przypadku paliwo mogłoby się spalić wybuchowo i uszkodzić silnik. Paliwo o liczbie oktanowej 98 jest zalecane do silników o wysokim stopniu sprężania. Nasze Bandziory będą jeździć na jednym i drugim tylko po co przepłacać skoro wystarcza 95 ?