piotras007 napisał:

Po prostu buraki to są i już!!!  Szlachcice w dupę kopani!!!

Piszesz także o mnie i o Tomku, waż więc słowa.

@inni
Selekcja jest z prostego powodu - Bractwo to ludzie dorośli, miejsce, w którym ma być zabawa, a nie konieczność użerania się z takimi tekstami.
Dostanie się ta, to żadna sztuka. Chodzi o to, by ktoś petenta znał i mógł o nim powiedzieć "tak, to spoko koleś, nie żaden awanturnik i cham".
Jeśli nie ma się obecnie nikogo, kto mógłby taką opinię wystawić, wystarczy przejść się dwa, trzy razy na spotkania BS, dać się poznać i już się jest wciągniętym.

P.S.
Moja pochwała Bractwa wynika z faktu, że do niego przynależę i coś o nim wiem. I nie podobają mi się bezpodstawne potwarze. Jednak Bandit crew także jest w porządku i tak, jak napisałem w poście powitalnym, sprawiliście bardzo pozytywne wrażenie. Dlatego tu się zapisałem.

Widzę że muszę rozwinąć swój pogląd. Jak dla mnie to takie podejście do rekrutacji jest słuszne przy spełnieniu kilku warunków.
1. Wspólna kasa;
2. Podobne poglądy;
3. Potrzeba łączenia się w organizacji o określonej ilości członków.
Nie znam tych ludzi i jak powiedział Wolf nie powinniśmy obrzucać ich epitetami, a nazwanie BS przeze mnie "bucami" jest spowodowane tym, że z takich organizacji wieje, przynajmniej dla mnie, pozerstwem (choć nie musi tak być). Tak jak są narciarze barowi. Świetny strój, świetne nary, przynależność do jakiejś grupy jeżdżącej w Alpy a w rzeczywistości narty rzadko kosztują śniegu. To trochę tak jak Simak rzucił hasło z zsiadaniem z moto na sygnał itp. Może mam wypaczony pogląd ale już taki mam. Obym się mylił. Mam też nadzieję, że raczej nawiążemy współpracę z BS niż byśmy mieli rywalizować.

ja tez najpierw dostalem sie na bandit crew,ale jak zaczynam czytac te teksty o bs to nie wiem czy chcialbym tam przynalezec.jasne  spotkac sie z innymi motocyklistami jest milo.pogadac wypic piwo posmiac sie.ale spotkanie takie moze nastapic podczas jakiejkolwiek przejazdzki, przystanku w lesie ,nad morzem ,przy przeprawie promowej.skoro kolesie jezdza motocyklami to pewnie ze moga sobie pogadac i wcale nie trzeba nalezec do jakiegos bractwa.bandit crew troche inna sprawa.wiele motocykli- jedna wspolna sprawa.zeby moto chodzilo tak jak trzeba.takze bandit crew ma zawezone grono do fascynatow wlasnie tego modelu ale czy to bractwo suzuki czy latajacych dywanow to juz inna bajka.respect dla Wolfa i Tomka,bo znja sie na rzeczy i moga tam zyskac jakies uznanie ,ale ja zwykly antek -pewnie by patrzyli na mnie z gory czy cos.a tu na bandit crew nie wazne czy wiem jak sie ustawia zawory czy tylko wiem gdzie sie leje benzyne i piwo-zawsze jest sie do jakiejs wypowiedzi dolaczyc i chyba wszyscy sa rowno traktowani( niektorzy rowniej??- nie wiem nic  o tym).

tyle ode mnie .

Moi Drodzy i po co te kłótnie! Jeżeli BS chce mieć takie, a nie inne warunki "naboru" do siebie to OK! My mamy na luźno, a oni trochu inaczej! Ja też jak stawiałem pierwsze kroki w światku motocyklowym chciałem należeć do nich i nosić ich podkoszulkę! Po pewnym czasie chciałem odnowić swoje konto na forum i tu okazała się wielka D...! Pisałem, dzwoniłem i nic nie wskórałem, a chodziło o dwa no może trzy kliknięcia Admina! Zrezygnowałem wówczas z tego i nie płaczę! Jestem od ponad 2 lat na Grupie-Południe i od jakiegoś czasu też z WAMI! JEST super i mam tylko nadzieje, że nic się nie zmieni!Pozdrawiam Wszystkich i uważam, że dwa kółka mają nas łączyć, a nie dzielić na gorszych lub tych lepszych, w zależności tylko od tego jaką się ma podkoszulkę, logo lub naszywkę!

Panowie spokojnie!!!! Nikogo nie chciałem obrażać ani nic nich z tych rzeczy!! Po prostu sobie ostro zażartowałem i tyle!!
Ja do nich wcale się nie zapisywałem i nie chciałem się zapisywać.
Mój żart nie był skierowany ani w Tomka ani Ciebie WolfRaider tylko jak już to w administratorów tego forum (no chyba że nimi jesteście, no to upssss!! )
A tak na przyszłość to nie bądźcie tak śmiertelnie poważni!!! Trochę luzu!!!!