Wybaczcie moje pytanie laika ale czy normalne jest to ze do jakis 5-6 minut po odpaleniu przekrecajac manetke gazu silnik ma opoznienie we wchodzeniu na obroty? Dzis pierwszy sie raz taka sytuacja trafila... oczywiscie uprzedzajac po zapaleniu na ssaniu nie krece wogole gazem pozwalam mu 4-5 minutek pochodzic stopniowo zmniejszajac ssanie...
Po uplywie 6-7 minut silnik wkrecal sie juz normalnie za kazdym dotknieciem...
Offline
Ojciec Moderator - Naczelny Baner PBC
To normalne - jest zimno i wilgotno, silnik musi się dłużej nagrzewać, żeby osiągnąć właściwą temperaturę. Ssanie zmniejszaj tak, żeby obroty silnika nie przekraczały 3tys. - nie jest dobrze, żeby zimny silnik pracował z podwyższonymi obrotami.
Druga rzecz, że silnik najlepiej rozgrzewa się podczas jazdy, dlatego chwilę po odpaleniu motocykla zawsze ruszam i delikatnie operuję gazem, jadę spokojnie i silnik szybciej osiągnie właściwą temperaturę.
PS: odnośnie wilgoci warto przeczytać cały wątek: http://www.polishbanditcrew.pun.pl/view … hp?id=1013
Offline