Ciekaw jestem ilu z was zajmuje się w mniejszym lub większym stopniu elektroniką? Zima się zbliża więc czas wyciągnąć lutownice :-). Poza tym czasem warto się podpytać bardziej doświadczonych :-)
Offline
Użytkownik
Ja zajmuję się głównie (w pracy) sprzętem do łączności przewodowej. Prywatnie lubię coś pogrzebać w elektronice (takie poniekąd wykształcenie) a ostatnio buduję różne urządzenia oparte o mikrokontrolery Atmega - programy pisane w Bascomie ale mam zamiar przejść na pisanie w C. Jakby ktoś miał jakieś pytania to chętnie pomogę na tyle na ile będę miał wiedzę
Offline
Użytkownik
Grzesiek82 napisał:
Ja zajmuję się głównie (w pracy) sprzętem do łączności przewodowej. Prywatnie lubię coś pogrzebać w elektronice (takie poniekąd wykształcenie) a ostatnio buduję różne urządzenia oparte o mikrokontrolery Atmega - programy pisane w Bascomie ale mam zamiar przejść na pisanie w C. Jakby ktoś miał jakieś pytania to chętnie pomogę na tyle na ile będę miał wiedzę
Aktualnie zacząłem właśnie blok obieralny na studiach 'Komputerowe sterowanie w elektronice przemysłowej' i na każdym kroku towarzyszy mi ATMega32 ) Tylko póki co zaczynamy w Asemblerze, a później przejdziemy do C. Jeśli w Asemblerze też pisałeś, to pewnie chętnie się zwrócę w razie czego o pomoc ;p
Offline
Chyba każdy pisał w Assemblerze. Ja też procki zaczynałem od Asm-a ale zdecydowanie wolę i praktykuję w C
Głównie atmega ale zdarzają się Msp-ki czy 51. Strasznie lubie podłączać czujnik(i) do ATmegi i robić z nich pożytek
A na codzień projektuję soft na PLC-ki do nadwozi autobusowych pewnego przedsiębiorstwa, którego właścicielem jest
ktoś z narodu rybako-drwali chodzących w skórach i czapkach z rogami W skrócie więc IsaGraf/Avrstudio + jakaś tam
elektronika analogowa i cyfrowa. Czasem też coś się naprawi w ramach fuchy i nie koniecznie musi to być stricte elektroniczne.
Offline
Bartku...pytanie mam do Ciebie...czy posiadasz jakąś literaturę związaną z językiem C?? Ola właśnie na WPPT zaczyna w nim pisać i chciałaby pożyczyć jakąś dobrą książkę..
Offline
Użytkownik
W asemblerze pisałem ale to było jeszcze na studiach i prawdę mówiąc niewiele pamiętam
Offline
Ja tyż tylko na studiach. Odkąd mogłem pisać w C to broniłem się przed asm-em rękami i nogami hehe
A dla Ciebie Rafale Symfonia C++ Pierwszy tom.
Offline
Bartku - a masz jaką literaturę do C na AVRy?
Offline
Cy jest Cy, nie ważne czy na pc, avr-y, msp czy 51 . Z grubsza, różnica tylko w odwoływaniu się do peryferiów
hardłerowych i w tym że na PC lepiej jednak pisać obiektowo i bardzo zmuszają Cię do tego kompilatory. Procki
8/16-bitowe na moje oko są za bidne w pamięć i moc obliczeniową więc w 99% pisze się "normalnie" - że tak
powiem. W skrócie, jeżeli chcesz programować ATmegi w C/C++ to te 2 książki powinny w zupełności wystarczyć:
Oczywiście - jak przystało na fachową, techniczną literaturę - obie są drogie jak cholera. Za to są na necie w pdf-ach.
Jednak z doświadczenia Wam powiem, że takie ksiażki trzeba mieć w garści żeby się czegoś nauczyć a wersję
elektroniczną do wyszukiwania zagadnień.
Ostatnio edytowany przez Tolinek (2009-10-15 16:13:32)
Offline
Modern-Father
Coś tam liznąłem deko temat elektroniki.Ale to takie podstawy więc za bardzo to raczej nie pomogę .Jak tak czytam o czym piszecie to aż się zastanawiałem czy się odzywać w tym temacie
Offline
hmmm... no to chyba laserówka pójdzie w ruch :-D i sobie wydrukuję książeczkę
Offline
Użytkownik
Witam. Ja zmagam się z tym na codzień, pracuję jako konstruktor-programista w firmie zajmującej się systemami zasilania gwarantowanego oraz systemami nadzoru i sterowania. Od czterech lat męczymy AVR więc coś tam mogę pomóc w razie potrzeby, z analogówki też możemy coś pokombinować. W zimę mam zamiar przesiąść się na ARM'y, polecam te z rdzeniem Cortex-M3, cena już zbliżona do AVR'ów a możliwości dużo większe. Zimą mam też zamiar zmontować jakiś alarm do bzyka, chciałbym uzyskać jak największy zasięg komunikacji pomiędzy centralką w moto a pilotem w kieszeni (powiadomienie o wyzwoleniu alarmu) - chyba kilometr jest w zasięgu. Myślę też o wskaźniku zapiętego biegu, może jak wpadnie mi w łapy odpowiedni czujnik...
Ostatnio edytowany przez 201ty (2009-10-15 17:44:35)
Offline
No to będę was zamęczał pytaniami skoroście się przyznali
Offline
Ja się czaję jak bąk do gówna żeby z telefonu zrobić pożytek. Jakiegoś siemensa za 40 zł co się z nim
można dogadać komendami AT + atmegę czy tam arma i będzie alarm jak ta lala Co do zasilania
(może nie systemów zasilania ale zawsze ) to ostatnio rozbierałem pilota z powiadomieniem (bo
taki mam alarm) i rozjebała mnie przetwornica. Cały step-up z 1.5V do 4V mieścił się na placku
wielkości paznokcia. Masiakra
Offline