"Dylematy Ojca Moderatora..."

Mam dylemat nie banalny
Czuję się jak nienormalny.
Pierwszą miłość chcę odsprzedać
Chociaż w sercu się tak nie da.

Viadro już kupione jedzie,
Biedny Bandit w sklepie siedzi.
Czeka na nowego pana,
czy mi za to wlepią BANa?

"Wobec troski Forumowego Taty"

Jestem Bandzior, o tym wiemy,
Nawet gdy się przesiądziemy,
Na sprzęt inny, choć szkaradny,
Bo on nie jest tak paradny,
Jak to Bandit, w eNce przecie,
Piękniejszego nie znajdziecie.

Na Bandziorze ja wyrosłem,
Przejechałem drugą wiosnę.
To com się nauczył teraz,
Przyda mi się w życiu nie raz.
Choć Viaderkiem wjadę wszędzie
Bandit w sercu zawsze będzie.

Ja na forum pozostanę
Bany wlepiać chcę nad ranem.
Moderacją wciąż się parać,
Dla ekipy się wciąż starać.
A motocykl? Cóż jest zmiana...
Ale to nie powód bana.

"Przestroga kierowcy"

Jedzie kolo w sumie fajny,
tempem w miarę jednostajnym,
patrzy w prawo idzie lachon,
no a z niego niezłe ciacho,
myśli sobie pozarywam,
i do boju juz sie zrywa,
pod lachona sie podstawia,
lachon nieźle się zabawia,
w końcu kocię całkiem miłe,
w twarz sie ciachu smieje ckliwie,
kolo pyta co sie kroi,
lachon w smiechu caly stoi,
kolo pyta: o co kaman,
marszczy brwi jak jakis szaman,
kocię na to ze on glupi,
bo mu sprzeta ktos polubil,
wnioski takie moi mili ze... LACHON TO LACHON ALE SPRZĘTA TRZEBA PILNOWAĆ I NIE DAĆ SIĘ PODEJŚĆ

Bez tytulu

Skoro tak, to i ja dorzuce tez swoje dwa grosze
Chcąc nie chcąc, każdy wszak rymuje po trosze
Tomek tekstem sypie jak zawsze z rekawa
Czy mu w tym dorównam? - nie ważna to sprawa
Chodzi przecież o to ,żeby sie cos działo
Forum śmiechem żyło, przeponą ruszało
Zeby Was rozruszać na końcu już powiem
Ze to  piątek dzisiaj drodzy mi panowie

Ostatnio edytowany przez Jacekrysiek (2009-09-25 09:56:53)

Rymowanek ciąg dalszy nastąpić musi
Bo nam wątek zginie w czeluści
O motocyklu lub o pogodzie
Możesz napisać nawet o sobie

Umiesz pocieszyć kolegów człowieku,
mózg mi topiłeś w mentalnym ścieku,
ja juz sie w blasku chorwacji pławiłem,
a Ty te blaski tak se zgasiłeś,
rymy z początku bardzo były miłe,
lecz koncem cały pozytyw... zabiłeś,

Teraz juz tylko mili panowie,
trza wypic kawe,
isc zrobić stolec,
wrócić do pracy,
i wplecy se wbić kolec.

----------------------------------------------------

Admin zawsze gotowy,
aby dać ci bana,
nosi kompa na plecach,
od wieczora az do rana

http://demotywatory.pl/5767

Ostatnio edytowany przez ..::Bandzinsyn::.. (2009-09-30 07:49:16)

"Wyzywam Was"

Tak mnie naszło mili państwo,
żeby jakimś rymem trzasnąć,
cisza tutaj jest kompletna,
wręcz się nuda tu zalęgla,
ani słowa nie wpiszecie,
a ten wątek fajny przecie,
nawet Tomek admin cichy,
coś z rymami on dziś lichy,
czy mam rymów królem zostać?
czy ktoś mi spróbuje sprostać?
dalej dalej mili państwo,
wymyśl któryś jakieś draństwo,
złóż więc rym dzisiaj do kupy,
taki jakiś nie do dupy,
bo zarządam żeby admin,
ochrzcił mnie mianem ładnym,
RYMOWNIK NACZELNY tego forum,
KRÓL RYMOWANIA co ma dużo walorów,
DJ RYMMAN co swawoli,
bądź RYM JEBAKA... jak kto woli.

Póki co jestem spokojny,
ale ja dziś pragnę wojny,
oczywiście rymowanej,
a szczególnie z generalem,
mowa tu o Rymu królu,
co rymował, aż do bólu,
jam jest nowym pretendentem,
Tomka miano ja zdobędę,
więc poproszę o rym jutro,
bo jak nie to bedzie futro,
Tron ja Twoj sobię odbiorę,
całą chwałę z rymów ci zabiorę,
tylko wierszyk niezbyt krótki,
ani taki za malutki,
długie wierszysko ja poproszę,
bo inaczej szybko go skoszę.

Co wy na to koledzy mili,
żebyśmy się na żarty rymami pobili?
taka zabawa całkiem ciekawa,
w formie konkurencji w świetle polskiego prawa,
dalej dalej rymy pisać,
żeby się przed Tomkiem popisać,
wszyscy wszak jesteśmy zgodni,
póki co nie jesteśmy mu godni,
ale jak nie zarymuje,
to mu królewską karierę rymu popsuje...
dziękuję.

Ostatnio edytowany przez ..::Bandzinsyn::.. (2009-09-30 19:31:55)