kurde, poki co to chyba sami faceci na forum, nie ? po bandytkach ani widu ani slychu
Offline
Offline
tez mam kolezanke z poznania ale na GSie wiec sie nie lapie
Offline
radekb napisał:
Monia miała, o ile się nie mylę, Bandita 400.
Dokladnie, ale Bandit:)
Offline
Klaudiusz napisał:
radekb napisał:
Monia miała, o ile się nie mylę, Bandita 400.
Dokladnie, ale Bandit:)
Klaudio, byłem w humanistycznej klasie. Mówi się: Monia miała Bandita, a nie Monia miała Bandit
To miał być żart. Nie używam emotikonów.
Offline
No niby po humanistycznej, odnośnie tekstu "miała Bandita 400" napisalem "Dokładnie, ale Bandit" - czyli - tak dokładnie, pojemność 400 ale też Bandit"
Ostatnio edytowany przez Klaudiusz (2007-11-29 17:43:36)
Offline
ja ostatnio widzialem jedna motocyklistke na K6 w eskorcie zlozonej z typa na R1 i jednego na K4 chyba. ale jak pulawska jechali to caly czas na gumie wszystko na tych motocyklach robili - ta laska tez. trzymalem sie z nimi kawaleczek ale w koncu zjechalem. ale zajebiscie jechali.
akrobaci...
Ostatnio edytowany przez Czejen (2007-11-29 21:48:56)
Offline
Użytkownik
Calkiem sympatycznie by bylo jesli pojawila by sie tu jakas milosniczka Bandita.
Offline
ah Ty
ja bym chyba nie dal sie "pokierowac" banditem kobiecie
wozic, wozilem i musze powiedziec, ze bylo ciezko. szczegolnie przy dojezdzaniu do swiatel miedzy samochodami kiedy dziewczynce zachcialo sie poprawic sznurowki
Offline
Godfather
Nie no jezdzic z tylu to moja Ola uwielbia i robi to bardzo często. A jeżeli chodzi o kierowanie to dałem jej raz. Przejechała jakies 20cm i skończyło sie na upadku motocykla na bok
Offline