najpierw to przeczytaj regulamin poki zaden z adminow cie nie zgarnal!!

micek napisał:

Witam. U mnie tak jak w temacie. Moto po czyszczeniu i synchro gaźników, regulacji zaworów. Myślałem że to może świece, odkręciłem, wyczyściłem, iskra jest...nie zapali. Proszę o radę

Jak go troche "pokrecisz" to wykrec od razu swiece .
Sa suche czy zalane?

sprobuj zapalniczka na mokrej swiecy czy sie pali
moze jakies bloto tam lapiesz z olejem a nie benzyne

micek napisał:

Na 100% benzyna. Dziwna sprawa bo 3 dni temu wszystko chodziło idealnie.

sprawdź więc poziom naładowania akumulatora (nie, nie żartuję).
Spróbuj zakręcić z kabli podłączonych do akumulatora z puszki.

Widze że temat troche przygasł więc napiszę od początku. Więc dzis postanowiłem sprawdzic wszystko od początku: przepływ paliwa w porządku, wykręciłem wszystkie swiece, lekko zalane benzyną, iskra na wszystkich. Kręcę i coś jakby chciało załapać (czasem walnie w tłumik). Aku naładowane na full, niezliczone ilości prób i nic... Przychodzi komuś cokolwiek do głowy ?????

Wykreciłem świece i założyłem nowe, zakręciłem rozrusznikiem ale nie mógł wejść na właściwe obroty więc zwiększyłem obroty pokrętłem pod kranikiem i pomogło - odpalił. Ale pojawił się znowu problem. Po wrzuceniu pierwszego biegu i próbie ruszenia moto gaśnie tzn. gaz, puszczam sprzegło, obroty spadaja i gaśnie. Jaka może byc przyczyna?