Użytkownik
Zawsze mnie korciło żeby odwiedzić centrum Imperium Rzymskiego. Poza tym Wieczne Miasto samo w sobie jest atrakcją. Trasa mogłaby prowadzić przez Wiedeń, Alpy i San Marino. Jeżeli będę to realizował to najprawdopodobniej w sierpniu. O ile Czad nie wypali . Są chętni? Trzeba by zdecydować co z noclegami
Offline
Pomysł bardzo fajny, trasa piękna, tylko ten Rzym...
Chyba zdziwaczałem w tym lesie do końca, bo wielkich miast po prostu nie cierpię i staram się ich unikać jak ognia.
Najwyżej zostanę gdzieś na peryferiach.
Offline
Godfather
Marqs, ja Ci już mówiłem, że jak tylko kaska pozwoli to w tym roku jest to do zrobienia
Offline
Użytkownik
Masher kaska zawsze się znajdzie, najwyżej później tynk będziemy wpierdzielać Radek ty już taką miastofobią nie rzucaj dasz radę, a jak nie dasz to my Ci pomożemy :]
Offline
Mówię, jak jest. Kasa się znajdzie, nie wiem jeszcze, jak z urlopem, ale pewnie też jakoś by sie udało. Tylko to miasto...
W miastach, nawet w takim Białymstoku, robię się bardzo nerwowy i bardzo źle mi się jeździ. Obojętne, autem, czy motocyklem.
A niby w jaki sposób mi pomożecie?
Offline
Użytkownik
Poprowadzimy Cię za rękę, pojedziesz w środku grupy Dasz radę, złap sie za jaja i bądź mężczyzną!
Offline
Użytkownik
Przez Toskanię możemy przejechać, mają tam zajebiste ciastka z migdałami Ale Rzym musi być !!
Offline
Zbanowany
Ile by taka wycieczka wyniosła?
Offline
Radek byłeś w Rumuni na trasie Transfogarskiej i w Transylwani ? To jest to !
no i wiadomo, taniej sporo
taka wycieczka do Rzymu na kilka dni to pewnie ze 2 koła najmarniej
Offline
Godfather
Rumunia jest zajebista - chciałem jechać ale sam się bałem, a teraz jak mamy ekipę to możnaby pomyśleć. Choć wbrew pozorom ceny mocno tam podskoczyły w ciągu ostatnich paru lat i zrównały się z polską.
Offline
Godfather
ale maruda...
czego Ty się tak boisz w tych miastach? Przecież to tam jest najwięcej do obejżenia pod wzgędem kulturowym.
Offline
Zbanowany
Mi to bez różnicy ale też spokój preferuje i poniekąd poprę Radka... Co powiecie na Czechy?
Offline