Jaki olej lejecie do swoich Bandziorów?
Może jakieś za i przeciw, co polecacie, a czego nie - przyda się każdemu.
Ja wlewam Motula 5100 (stary i sprawdzony na niejednym moto), przejechałem 5000 km i wydaje mi się że jest ok.
Offline
Też używam Motula 5100. Przejechałem od czerwca 9.000 km i jest ok.
Poprzedni właściciel jeździł na jakimś Castrolu, początkowo i ja. Ciekawostka, Castrola musiałem uzupełniać, Motula już nie. Przy następnej wymianie też użyję Motula.
Offline
no tak, albo Motul 5100 albo R4 catrola...
w ostatecznosci mobil1
Offline
Godfather
Ja używam Castrola półsyntetyk 10w40 ale też miałem zamiar po zimie wymienić olej i wlać tego motula bo ceny znacząco spadły(tymbardziej na allegro można kupić 4 l. za coś około 100zł) więc chyba nie będę skompił. Nie wiem tylko czy dobra jest taka zmiana oleju - choć specyfikacja ta sama więc nie powinno być szkodliwe. A jak radekb mówiszisz, że u Ciebie przestał brać olej to chyba tylko na +.
Offline
Faktycznie, przestał brać. Na prawie 8.000 km dolałem ok. 100 ml. Właściwie tylko dla swojego spokoju, bo ciągle było pow. minimum.
Igor, wydaje mi się, że jeśli masz zamiar zmieniać zaraz po zimie, to może lepiej zrobić to już teraz? Tak przynajmniej mówił mi mechanik. I tak zrobiłem.
Offline
Godfather
radekb - a czy mechanik mówił Ci jaki jest powód tego żeby wymieniać olej teraz? Nie mam jakiegoś starego - wymieniałem w kwietniu więc nie jest jakiś zaszlamiony. A chciałbym wymienić przed samym sezon bo będę miał świadomość, że wlałem świerzutki olejek i będzie smakował banditowi
Offline
jak wlejesz teraz to juz sie zaznajomi z silniczkiem
Offline
masher1000 napisał:
radekb - a czy mechanik mówił Ci jaki jest powód tego żeby wymieniać olej teraz? Nie mam jakiegoś starego - wymieniałem w kwietniu więc nie jest jakiś zaszlamiony. A chciałbym wymienić przed samym sezon bo będę miał świadomość, że wlałem świerzutki olejek i będzie smakował banditowi
Dokładnie nie wiem, o co chodzi, ale podobno na zimę lepiej mieć w silniku nowy. Zepsuć sie nie zepsuje, a zużyty podobno zawiera siarkę, czy coś innego, co korzystne nie jest.
Offline
Użytkownik
Tez sie zastanawialem czy zmienic teraz, czy dopiero jak aczne jezdzic wiosna. Ten olej ktory mam zalany to jeszcze poprzedni wlasciciel zalewal, nawet nie wiem jai to jest, przejechalem na nim jakies 6000 i wyglada calkiem niezle, tylko mam wrazenie ze go ubulo:/
Offline
Użytkownik
W małym również co 6000 tys. Jeździłem wcześniej na Mobilu i było ok teraz zmienił mi "dobry" mechanik na castrola i nie jest ok. Na wiosnę z powrotem zmieniam na Mobil.
Offline
I bardzo słusznie.
Mobil robi dobre produkty. Używam także smaru Mobila do łańcucha. Najmniej brudzi felgę i jest chyba najlepszy ze wszystkich, których używałem do tej pory.
Offline
oj, tu sie nie zgodze. jak dla mnie motul robi najlepsze. ja jezdze na motul road plus, zajebiscie lepki, zajebiscie dobry. smaruje tak co 500 - 700 km
Offline
Czejen napisał:
oj, tu sie nie zgodze. jak dla mnie motul robi najlepsze. ja jezdze na motul road plus, zajebiscie lepki, zajebiscie dobry. smaruje tak co 500 - 700 km
Masz rację, przepraszam. Miało być Motul, nie Mobil.
Offline