Albo wpierdol albo nic Serio. Gdzie jest ten sklep?

czy nasze logo jest w jakikolwiek sposób zastrzeżone? czy w rzeczywistości każdy sobie może je pobrać i używać jak chce? przepraszam za głupie pytanie, ale z prawa jestem zielony.

ja uwazam ze jak nie jest zastrzeżone to czas je zastrzedz i tyle - ale zeby to zrobic trzebaby pewnie załatwic kupe formalności - a moze i arejestrowac PBC ? nie mam pojecia. Tu trzeba prawnika a swoja droga to co zrobila ta firma to przegiecie - ciekawe skad wogole pomysl na to eby sprzedawac taka koszulke.

No moim zdaniem trzeba im tą sprzedaż szybko wybić z głowy 

Tylko jak?

Ale po co komu taka koszulka jak nie należy do forum... Nie żebyśmy nie byli "zajebistym stowarzyszeniem" ale do lansu chyba są inne sposoby... a tak serio to zamiast przestrzelić kolana.. to jak ktoś czuje że ma zdolności retoryczne na wysokim poziomie...to mozna by z nią pogadać...powiedzieć że to prywatny znak, coś tam lekko poczarować i może mielibysmy koszulki ze zniżka..... a jak by sie udało to w kolanie i tak można profilaktycznie dziure zrobic..

Ale tak się zastanawiam czy wykorzystanie loga strony nazwijmy to jakiegoś klubu,grupy,właściciela strony nie jest już wykroczeniem.

Logo NIE MUSI by zastrzeżone - najważniejsze są prawa autorskie!!

Jeśli koleś nie ma umowy z autorem to raczej nie wolno mu tego publicznie wykorzystywać a tym bardziej nie w celach zarobkowych!!

zacząłbym od kontaktu do sprzedawcy z żądaniem natychmiastowego wycofania koszulek ze sprzedaży - np w terminie 3 dni.
Potem fwd tego maila do allegro z żądaniem zablokowania aukcji i sankcji względem sprzedającego.

Ew od razu iść na policję/do prokuratury. Zawsze może popyta adwokatów który by się poją tego i na jaki procent

powodzenia - nie dajmy się robi w bambuko - ew niech koleś płaci na utrzymanie forum, i dla forumowiczów koszulki taniej. Mamy ugode + koszulki i jest cool