Użytkownik
Witam
Planuję się wybrać do Niemcowni, do Luisa w Berlinie. W któryś weekend styczniowy, gdy pogoda w miarę dopisze.
Mam w samochodzie 2-3 wolne miejsca, mogę kogoś zabrać, by rozłożyć koszty. Wyjazd 1 dniowy, bez noclegu, start z W-wy.
Ponadto mam kilka pytań do Braci:
- jak dokładnie dojechać od nas (będę jechał z W-wy A2 do Poznania, dalej drogi nie znam)
- jakieś zagrożenia w ruchu drogowym w Niemczech (nietypowe przepisy itp)?
- czy w samym sklepie mógłbym płacić naszą karta płatniczą? Na ile się to opłaci? Czy może lepiej wziąść Euro w gotówce?
- czy powinienem jakieś specjalne ubezpieczenie wykupić?
- inne rady...
Offline
Cały czas jedziesz na Poznań autostradą , za poznaniem dalej kieruj się autostradą około 70 km jeszcze na kierunek Świecko. Zjeżdżasz z autostrady w Nowym Tomyślu i lecisz dalej cały czas prosto na Świecko, w Świecku przekraczasz granicę i dalej cały czas prosto autostradą na Berlin, zjeżdżasz dopiero na zjeździe na Lotnisko Shonefeld, Praktycznie pod sam sklep jest piękna droga, jak masz nawigację to weź ze sobą i podprowadzi Cię pod sam sklep. Na tej samej ulicy gdzie Louis jest także POLE (też polecam).
Przyjmują karty płatnicze bez problemu, ja płaciłem kartą VISA Electron. Bank przelicza walutę po swoim kursie więc może jakieś 2 grosze przepłacisz ale nie zauważyłem piorunującej różnicy na wyciągu z banku.
Ubezpieczenia żadnego nie potrzebujesz dodatkowego.
Na autostradzie w Niemczech trzymaj się przepisowo prędkości tj. jak 120 to jedż 120 a na odcinkach 80 km/h stawiają fotoradary i mandaty są dosyć wysokie więc lepiej zwolnić.
Udanych zakupów życzę
Offline
Użytkownik
co do placenia karta to bym uwazal teraz jak waluty lataja gora/dol to bank moze wziasc sobie sredni kurs mocno zawyzony do wartosci euro w kantorze....
placisz gotowka i masz odrazu jasne po przeliczeniu ile zaplaciles w pln, z karta tak nie jest, moje zakupy ze stanow w mbanku czekaly chyba 5 dni az bank przeliczy sobie usd na plny i przeliczony kurs nie byl wcale korzystny. No chyba ze musisz uzyc kredytowki wtedy to juz nie ma zadnych rad moze poza ta zeby wydac jak najmniej
a tak z ciekawosci masz cos konkretnego upatrzonego co chcesz kupic czy jedziesz szukac okazji ?
Offline
czyli teoretycznie punkt zaczepienia jest Poznań bo ja bym był zainteresowany...ale ja z Wrocka...wiec trochę lipa tak;/chyba ze ktoś jeszcze by z Wrocka reflektował się zaczepić...a co do tych kart to kiedyś się bardziej opłacało platit karta niż gotówka bo się pomijało zdzierstwo kantorów-ale jak jest obecnie to nie wiem:D Wolfie co ty na to?
Offline
Cielak nie marudź
Chcieć to móc ! Z Wrocławia do Poznania masz półtorej godziny pociągiem i pociąg kilka razy w ciągu dnia więc to chyba nie jest wielki wyczyn :>
Offline
Użytkownik
Cielak ja tez bede chcial sie wybrac na zachod tylko nie wiem jeszcze kiedy myslalem nad lutym. Sam napewno nie bede jechal bo mnie koszta dojazdu zabija wiec trzyba motac ekipe i mozna jechac aha tez jestem z wrocka
Offline
hehe no ja nie mowie ze nie dojade do poznania bo nie o to mi chodzilo;P Mazi wyciagasz zle wnioski;P chodzi o to czy np Wolf mnie zabierze z Poznania-czy jadac w Wawy musi trzymac dla mnie miejsce a wozi powietrze-chodzi o finanse;P bo to nie mi ma byc wygodnie a Wolfowi bo to ja jade z nim a nie od ze mna-a tu chyba kumasz subtelna roznice;P wojtecki-ja najchetniej to bym zakupil wszystkie ubrania+kask juz teraz i zaczol bym sie rozgladac za moto-a tak przeciez nie pojade na ogladanie motoru z moim Tigerem za 50zl ktory mam od skutera;P ale jak nic sie nie uda tanio zachaczyc czy cos to moze i ten luty bedzie pasowal...nie wiem tylko czy nie zacznie sie przedsezonowy szał pał cenowy...no ale to jest do ugadania:D musialbys zaproponowac termin i tyle-a ekipa wroclawska niech sie ustosunkuje co i jak-po za tym mniej wiecej jest ktos w stanie powiedziec ile taka wycieczke bedzie kosztowac?
Offline
Ojciec Moderator - Naczelny Baner PBC
Będąc na urlopie płaciłem przeważnie kartą, ewentualnie wybierałem Euro z Bankomatu.
Moje rady:
1. Jeśli płacić - najlepiej kartą;
2. Zamiast kupować Euro w Polsce i płacić gotówką, to lepiej jest wybrać z bankomatu za granicą (w krajach UE). Przelicznik według uśrednionego kursu bankowego był dla mnie korzystniejszy niż wybranie gotówki z bankomatu i kupienie Euro w kantorze.
3. Niektóre banki naliczają opłatę za każdorazowe wybranie gotówki z "cudzego" bankomatu i to bez względu na kwotę, np. wybierzesz 10 dopłacasz 6PLN, wybierzesz 100 to też dopłacasz 6PLN. Dlatego lepiej oczywiście wybrać większą sumę od razu niż kilka mniejszych kwot. Im mniej operacji, tym bank ma mniej okazji do naliczenia opłat, prowizji.
4. U mnie w banku ustalono limit dzienny dla transakcji gotówkowych i bezgotówkowych - zorientuj się wcześniej ile wynosi ten limit, żeby nie go przekroczyć, bo jak przekroczysz limit, to będziesz bez zakupów i bez kasy. Warto udać się do banku i zapytać o możliwość zwiększenia tego limitu choćby tylko na okres zakupów.
5. Karty kredytowe i płatnicze źle znoszą towarzystwo telefonów komórkowych, pola magnetycznego i innych wynalazków do zabezpieczania zakupów w marketach (przez nieuwagę położyłem kartę na takiej płycie, jak płaciłem na zakupy). Nie życzę nikomu takiej sytuacji, żeby karta się "rozmagnesowała", kiedy portfelu masz ostatnie 15 Euro. Mnie podczas opłat autostradowych na bramkach zaczęło wyskakiwać "Lesungsfeller", a miła pani zapytała: "Haben Sie eine andere Karte oder 7,50 Euro?". Po wszystkich opłatach w Austrii nie wystarczyło mi na prom w Chorwacji i przez godzinę szukałem bankomatu.
6. Trzeba rozejrzeć się po sklepie i szukać tzw. Angebot'ów - czyli obniżek i promocji. Może uda się kupić coś fajnego po jeszcze fajniejszej cenie. Powodzenia.
Offline
ale panowie:D czasy posiadania jednej karty chyba się skończyły:D sam jako student mam ich w portfelu z 8sztuk:D kredytowe debetowe jakiekolwiek:D wiec kristofer myślę ze z niektórymi rzeczami przesadzasz:D po za ty nawet jeśli przelicznik kupowania karta byłby lipny w stosunku do kupienia samego euro to jest jeszcze fakt ze nigdy nie wiesz czy wydasz 1000euro 100 a możne nic nie kupisz-a jak wiadomo kupienie 1000euro i nie zakupienie niczego nie wyjdzie nam na zero tylko będziemy w plecy:D a tak wchodzę do sklepu biore to to to i to i wychodzi 29382394234324.43804 euro i tyle akurat place karta:D oczywiście MasterCardem bo tym się za wszystko płaci;))
Offline
Ojciec Moderator - Naczelny Baner PBC
Cielak napisał:
ale panowie:D czasy posiadania jednej karty chyba się skończyły:D sam jako student mam ich w portfelu z 8sztuk:D kredytowe debetowe jakiekolwiek:D wiec kristofer myślę ze z niektórymi rzeczami przesadzasz:D
też mam kilka, ale akurat ta, na której jeszcze była kasa na bramkach nie zadziałała.
Offline
krzysztofmielnik napisał:
Cielak napisał:
ale panowie:D czasy posiadania jednej karty chyba się skończyły:D sam jako student mam ich w portfelu z 8sztuk:D kredytowe debetowe jakiekolwiek:D wiec kristofer myślę ze z niektórymi rzeczami przesadzasz:D
też mam kilka, ale akurat ta, na której jeszcze była kasa na bramkach nie zadziałała.
dlatego trzeba miec na kazdym koncie cos:D ja sie staram tak miec bo czasami wygodnie isc do tego bankomatu ktory jest najblizej a nie jakiegos konkretnego banku:D
Offline
Jak bedziesz chciał wymieniać kase to najkorzystniej zawsze było na Petrochemi ok 10km przed granica po lewj stronie ,co do predkosci uwaga na odraniczenia tak jak napisal Mazi ,poza tym droga prosta jak nie bedziesz miał kompletu to moge pojechac (wiem gdzie mozna dobrze zjesc i niedrogo) oczywiscie jak bede na miejscu.
Mazi podaj jeszcze adres jaki wklepać w nawi i bedzie ok. A POLO jest kawałek dalej?
Offline
Użytkownik
teraz euro to juz chyba rekordy bije 4.1 O_o, jak na zlosc jak chce cos kupic to musi drozec hehe
Offline