- Nowe forum: http://polishbanditcrew.pl http://www.polishbanditcrew.pun.pl/index.php - Sondy http://www.polishbanditcrew.pun.pl/viewforum.php?id=16 - Czy tylko światła mijania? http://www.polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=887 |
MamutMen - 2008-05-25 00:05:09 |
Jestem ciekaw co myślicie o jeździe na światłach drogowych (potocznie zwanych długimi) za dnia. |
Derik - 2008-05-25 00:56:57 |
Nie jestem sam na drodze - nie jadę na "długich" |
radekb - 2008-05-25 07:03:56 |
Ja aż tak uprzejmy jak Darek nie jestem i jeżdżę w dzień na długich. |
Marqs - 2008-05-25 07:53:58 |
Na drogowych tylko w odpowiednich warunkach - noc i nikogo z przeciwka. No ale ja mam N-kę i na lampę nie narzekam :P |
kuba86bb - 2008-05-25 11:02:55 |
Na mijania w dzień po mieście i w nocy, na długich w dzień na trasie, i wszystko na ten temat. |
MamutMen - 2008-05-25 12:29:33 |
Właśnie ja też w mieście za dnia na mijania śmigam. W dzień na trasie na długich i jeśli faktycznie kogoś oślepiam to zmieniam na krótkie. W nocy wiadomo jak pusta droga to wale na długich :) |
piotras007 - 2008-05-25 12:57:38 |
Ja za dnia zawsze jeżdżę na długich z dwóch względów: |
Czejen - 2008-05-25 20:12:50 |
tylko na mijania |
Tomek - 2008-05-25 23:10:41 |
A mnie denerwuje jak widzę barana za dnia czy wieczorem na długich.Zwłaszcza jak pogoda jest ostatnio jaka jest.Nawet jeden wymiękł jak mu długimi poświeciłem.Niestety te światła oślepiają denerwują i nie pozwalają ocenić prawidłowo odległości od pojazdu.No może wyjątkiem jest Dziorek z soczewkowym reflektorem bo tam to nawet długie w nocy nie bardzo oślepiają :) |
Czejen - 2008-05-25 23:18:55 |
zgadzam sie. |
kuba86bb - 2008-05-25 23:48:00 |
Zgodze się z wami że oślepiają i wkurzają ale to samochodowe. Jak jade autem / motocyklem i jakaś puszka mi świeci długimi to mnie wkurza ale jak motocyklista to jakos nie razi już tak bardzo. Mówcie co chcecie ale wydaje mi sie że w trasie np. na jakimś dwupasie to Ci coponiektórzy dupowaci kierowcy szybciej dostrzegą w lusterku zbliżającą sie świecącą kropkę niż zbliżającą się nieświecącą kropkę :P Jak nie było obowiązku jazdy autem na światłach to też mówili że po co że nic nie daje i takie tam a ja mimo wszystko zawsze jak wyjeżdzalem za miasto to włączałem te światła bo miałem kiedyś sytuacje że zauważyłem różnice między autem z włączonymi i wyłączonymi światłami i od tamtej pory uważam że warto. :) A że motocykl mniejszy i słabiej widoczny to czymś trzeba nadrobić więc ja brak blach nadrabiam dlugimi na trasie :P |
SINHEAD - 2008-05-30 01:56:28 |
W trasie na długich . Jak mam słońce za plecami ZAWSZE na długich. czwarty rok. Na palcach jednej ręki wyliczę mrugnięcia kierowców z naprzeciwka kiedy nie chodziło radar.
skąd wiesz że to baran a nie np.radekb lub piotras07? trochę powściągliwości - już wystarczyło jak było o emigrantach z Polski... |
Barti - 2008-05-30 07:39:04 |
W dzień na trasie i w mieście na mijania a w nocy raczej mało jeżdżę. |
Czejen - 2008-05-30 08:05:57 |
SINHEAD, to po prostu przeszkadza. nie mów, że nie klniesz pod nosem jak ktoś Cię oślepia dlugimi.... |
Jacekrysiek - 2008-05-30 09:58:23 |
ja tez jezdze w ciagu dnia na dlugich bez wzgledu na to gdzie swieci slonce w miescie rowniez anawet przewaznie, jednak niech mnie ktos zobacvzy za wczesnie niz za pozno a odnosnie oslepiania.to chyba przesadzacie z tym oslepianiem .osobiscie nikt mnie jakos nie oslepia ale moze to ja mam taki wzrok nieoslepiajacy albo tu nikt nie jezdzi na dlugich (w co watpie).poza tym w miescie to motocyklem ciagle zmienia sie polozenie tego punktu swietlenego na jezdni wiec to nie jest oslepianie tylko raczej dawanie znaku ze cos sie dzieje na drodze.tak ja to zauwazam i tak to bynajmniej tu dziala. |
Tomek - 2008-05-30 10:20:37 |
Dobra niech będzie zachowam trochę powściągliwości. |
Arosek22 - 2008-05-30 15:35:41 |
Nie widzę powodu, dla którego światła drogowe miały by być używane w ciągu dnia |
Karbiker - 2008-05-30 21:58:24 |
Ja również w bardzo słoneczne dni używam świateł drogowych na trasie! Po mieście śmigam na mijania! |
karolclio2 - 2008-05-30 22:27:31 |
A ja chcę być widoczny z daleka :) |
SINHEAD - 2008-05-30 23:24:02 |
żeby Cię frajer/ka nie rozjechał/a na przykład, wystarczający powód? |
Tomek - 2008-05-31 00:04:37 |
... |
piotras007 - 2008-05-31 00:34:41 |
To że jeździmy za dnia na długich nie znaczy że jesteśmy egoistami czy jakimiś dupkami. Po prostu ( jak napisał SINHEAD) dbamy o nasze tyłki!! Wieczorem i w nocy to jasne że jeżdże na krótkich bo wtedy to napewno oślepiam. A w dzień to raczej "moimi" soczewkami krzywdy nikomu nie robie. |
SINHEAD - 2008-05-31 01:38:35 |
to jeszcze cytuj selektywnie - będzie mniej "śmiecia" ;) |
pagan - 2008-05-31 10:55:49 |
Ja cały dzień latam na długich i w mieście i na trasie, czasem zmieniam na mijania jak np.gdzieś stoję pod światłami,itp., coby nie potrzebnie komuś z 2 metrów nie dawać po oczach, przez 2 lata raz mi się zdarzyło że gość chciał mnie latać :) , bo jechałem za nim (gdzieś na wsi) i mu przeszkadzały moje długie. Jak będzie trzeba, to po za światłami będę używał klaksonu, w mieście, na wsi, na trasie, tylko po to żeby dać sobie większe szanse, za dużo czasu spędziłem w gipsie, (nie ze swojej winy) żeby nie wykorzystać tego co mam pod ręką. Wydaje mi się że trochę wyczucia z naszej strony i nie specjalnie będziemy utrudniać komukolwiek życie w ruchu ulicznym, używając długich świateł. |
SINHEAD - 2008-05-31 12:48:03 |
żeby nie było że jestem takim zwyrolem i się pastwię nad biednymi innymi dodam że jak ktoś sygnalizuje że przeszkadza mu moje długie oczywiście nie jestem sadystą i zmieniam na krótkie - zwykle jeszcze machnę ręką bo nigdy do końca nie wiem czy to przypadkiem nie cynk o radarze przede mną. po chwili jednak dalej atakuję długimi.... |
Jacekrysiek - 2008-05-31 14:12:32 |
czyli argument pagana w postaci gipsu byl wystarczajacy do uzywania dlugich.mam nadzieje ze inni sie nie przekonaja o tym w tak drastyczny sposo.mnie chlopina tez kiedys wyjecha w nocy pod kola doslownie.jechalem w odblaskach na swiatlach a on wciaz to swoje niezniszczalne zdanie kierowcow puszek"nie widzialem cie".z kogutem bym jezdzil jakby mozna bylo |
MamutMen - 2008-05-31 14:24:11 |
Nie dalej jak wczoraj jechałem z kobitą po mieście i nie miałem świateł długich a jedynie krótkie. Baba w puszce zmieniła pas z lewego na prawy oczywiście zajeżdżając mi drogę. Dobrze, że nie jechałem szybko. Hamowanie i klakson poszedł w ruch i "#$%!%^ idiotka". Wiadomo każdemu sie może zdarzyć i nie zauważy motocykla więc by to ryzyko zminimalizować będę jeździł na długich po mieście. |
Arosek22 - 2008-06-02 10:10:02 |
Nie zrozumiałem przesłania - można prosić o rozwinięcie myśli? Nie obrażę się |
kr4kus - 2008-06-02 10:43:58 |
bez przesady, w dzień te długie wcale tak nie oślepiają. A różnica w jeździe jest ogromna, dużo więcej ludzi widzi mnie lusterkach. A skoro jeszcze ustępują miejsca, to chyba nie denerwuje ich tymi długimi. A jak tylko robi się szaro, zrzucam na krótkie. |
Tomek - 2008-06-02 11:17:07 |
A jednak się wypowiem bo widzę że nie do końca rozumiecie o co mi biega. |
serch - 2008-06-02 21:45:27 |
ja akurat uzywam swiatel drogowych tylko jezeli jezdze w jakims kretym terenie z mala widocznoscia (las/pagorki itd) badz jezeli przemieszczam sie z predkoscia przekraczajaca pewne limity |
Jacekrysiek - 2008-06-03 11:26:19 |
w zasadzie Tomek masz racje, ale skoro nie migasz swiatlami do kogos kto wyjezdza z boku to jak taki baran zrozumie ze go przepuszczasz.ja migam i zwykle dziala.poza tym skoro uzywasz ich jako sygnalizatora to to jest taki wlasnie niepisany sygnal ,chociaz kazdy instruktor tego ci nie powie. |
Tomek - 2008-06-03 13:12:27 |
Widzę że za mało zrozumiale napisałem
Ja to wiem ty to wiesz ale nie wszyscy wiedza jak to używać.Niektórzy tylko znają 2 mignięcia to Policja-a to g.. prawda to oznacza niebezpieczeństwo-może być wypadek,korek za zakrętem,plicja itd.
Nie wpadajmy w skrajności w skrajność,Nawet nie wiem jak ten fragment sugestję skomentować :)
Do tego zmierzam i to miałem na myśli.Ale nie żeby jeździć na długich cały czas.Bo to MOIM ZDANIEM głupota. |
Jacekrysiek - 2008-06-03 14:38:21 |
o wlasnie chodzilo mi dokladnie o ten motyw z wyjazdem z bocznej .rzeczywiscie dobre zagranie.a ze Ciebie na gadke nie bierze to przy pisanym jeszcze spokojniej widze reagujesz.a z tym miganiem na policje rzeczywiscie sa jakies dwa migniecia trzy migniecia.??mnie jak ktos miga to ogolnie to odbieram jako ZWOLNIJ I SIE PILNUJ BO NIE WIADOMO CO CIE CZEKA ZA ROGIEM albo cos mi sie urywa przy moto. |
Tomek - 2008-06-03 15:12:05 |
Bo ja nadzwyczaj spokojny człowiek jestem :) Czasami :) |
Jacekrysiek - 2008-06-03 16:08:09 |
a ta opone w avatarze to zgniatasz z radosci czy ze zlosci? |
Tomek - 2008-06-03 17:08:51 |
Z radości :) |
motur - 2008-06-26 23:31:46 |
Włączam drogowe jak jadę np.dwupasmówką na ,której osiąga się znaczne prędkości i co 500 m jest skrzyżowanie z sygnalizatorem lub bez i samochody włączają się do ruchu.(często jeden rzut okiem takiego kierowcy...nie jedzie żaden samochód wg.nich to rura na główną...i centralnie pod motocykl..!!! tak to już jest z odruchami kierowców...lepiej zapobiegać jakkolwiek. |
Arek Zet - 2008-07-11 09:31:52 |
Ja w dzień jeżdżę na długich, choć mam n-ke. Zauważyłem, że mam mniej wymuszeń i przy wyprzedzaniu nikt nie spycha mnie z drogi. W nocy "normalnie". |
jacewer - 2008-08-22 00:22:32 |
zawsze na dlugich. w Albanii poszedl mi przekaznik albo cos i nie mam mijania;) (przedtem- dlugie w dzian na trasie dluzszej, tak to mijania) tyle ze niewiele jezdze noca. od kiedy to sie stalo- 3 miesiace, 1 osoba mi mrugnela. minalem w nocy 3 patrole policji stojace i lapiace i zaden mnie nie zatrzymal. nie oslepia widocznie. mam nke 96rok. |
cytryn_ - 2008-09-07 17:02:45 |
jak jeżdżę w mieście i poza miastem na 2pasmowej to zawsze na krótkich swiatłach , |
ORZECH - 2008-09-08 21:45:09 |
Ja jeżdżę na długich .Mój Bandziorek choć piękny i młody ( 650 SA woda ) światła ma gorsze od roweru .Często jeżdżę w nocy na długich i jeszcze nikt mi nie zasygnalizował ,że go oślepiam. Niedowierzając poprosiłem znajomego by sprawdził jadąc z naprzeciwka i stwierdził ,że świecę mocno ale nie rażąco. |
Tomek - 2008-11-19 14:37:24 |
I tu przerażenie(Moje zdanie jest jakie jest) ale jako że wiemy jakie są światła w Dziorku to się nie dziwie takim wynikom. |
wolverine - 2008-11-19 15:04:06 |
Ja jeżdżę na mijania choć mam B6 S ale tylko dlatego że mam xenon :good: |
THOMAS - 2009-06-23 09:45:11 |
Nadal nie rozumiem po co latać na długich? Powoduje się zagrożenie.. Jak się chce być bardziej widoczny, to polecam xenon a w obawie przed lewoskrętem i wymuszeniem pierwszeństwa polecam zmniejszyć prędkość.. Światła nam nic nie pomogą jak rozwścieczony koleś z kryzysem wieku średniego zepchnie nas z drogi bo chwile wcześniej jakiś "pie.. ny" motocyklista oślepił go długimi. |
zuluss - 2009-06-23 21:49:14 |
tylko i wyłącznie na mijania |
mercyful - 2009-06-23 22:59:29 |
ja używam głównie mijania ale powoli zaczynam częściej wrzucać długie- szczególnie na wylotowkach z miasta- wiadomo większa prędkość a zdarzyło mi się kilka razy hamować i zjeżdżać do prawej, bo tłumak z naprzeciwka jakiś myślał że chyba rowerem jade i zaczął wyprzedzać :/ Jednak ksenony trzeba będzie zakupić... :/ |
kr4kus - 2009-06-24 10:08:38 |
skoro ludzie mi nie mrugają, to chyba ich nie oślepia? |
4ME6 - 2009-06-24 11:12:08 |
jezdze na mijania,,choc slyszalem,,ze jak sie wjezdza w korek niektrzy mowią ze warto wrzucić długie..... |
kidi27 - 2009-06-28 22:58:42 |
Nie muszę gdyż BI-XENON daje radę i drogowe tylko w nocy... |
iksiamar - 2009-09-08 13:00:25 |
ja dopiero zaczynam przygodę z motorem więc trymam się przepisów |
czaszkot - 2009-09-11 20:08:40 |
wg mnie jak ktoś chce być widoczny na drodze niech jeździ w kamizelce odblaskowej z kogutem na kasku i takim wkur... melodyjnym klaksonem jak w samochodzie lodziarza... |