Tak jak wyzej w czym jezdzicie na motocyklu *edit* w tej sondzie starajmy sie skupic na gornej czesci ubioru, jezeli posiadacie kilka z wymienioncyh opcji i wykorzystujecie je w roznych warunkach, np. jedne w trasie inne w miescie prosze o zaznaczenie tej ktorej uzywacie czesciej i ewentualnie napisane ktorych jeszcze uzywacie.

Nie wiedziałem co zaznaczyć bo pomykam w skórzanych spodniach i kurtce.Ale nie jest to kombinezon.Co prawda można to spiąć razem ale.Spodnie i kurtka to dwa różne modele.

Oprócz skóry w której śmigam,butów i kasku zakładam też majtki i skarpetki :D

hehe zabraklo mi pol zeby wypisac wszystkie kombinacje kurtka-spodnie.
Sorki, w tej sondzie starajmy sie skupic na gornej czesci ubioru (kombi dorzucilem zeby nie bylo ze brakuje takiej odpowiedzi)

Turystyczne (raczej) teksy.
Skóry sporadycznie.

Postawiłem na "teksy". W skórze jeździłem na Jawie 350.

pewnie bedzie szum,ale ja motocykliste poznaje po tym jak jest ubrany a nie po tym na czym śmiga!na tym forum generalnie wersja jest jest jedna ale jezdzic mi sie nie chce jak widze pawiana w sandałach t-shirt i jeans na hayabusie!

A ja mam Kurtkę Tekstylną Turystyczną - dopasowaną (raczej), a takiej opcji nie ma? ;)
Się czepiam co hehe ;)

No właśnie nie wiem co ma oznaczać to "luźna".

przynajmniej z tego co zauwazylem sa kurtki strickte turystyczne(dluzsze-zaslaniaja chyba caly tylek, luzniejsze) i sporotwe (krutsze, dopasowane bardziej do sylwetki) - taki tez mial byc podzial, chyba ze sie myle i cos sie nie zgadza?

Banan napisał:

(...) ale jezdzic mi sie nie chce jak widze pawiana w sandałach t-shirt i jeans na hayabusie!

True... true...

... i mandaryny w zaproponowanych strojach tez nie widzę, a zdarza mi się w niej jeździć.
W tym roku, bardzo często.

skora od dołu do góry - z wyjątkiem kasku hehe
tekstylia - może w przyszłości, na razie nie czuje takiej potrzeby

Ja mam kurtkę skórzaną i spodnie tekstylne.
Ponoć ciuchy tekstylne są lepsze od skórzanych ale nie wiem ile jest w tym prawdy.
Pewnie każdy chwali to w czym jeździ. :)

piotras007 napisał:

Ja mam kurtkę skórzaną i spodnie tekstylne.
Ponoć ciuchy tekstylne są lepsze od skórzanych ale nie wiem ile jest w tym prawdy.
Pewnie każdy chwali to w czym jeździ. :)

Odwrotnie to bym zrozumiał ale tej kombinacji jakoś nie trawie :)

piotras007 napisał:

Ja mam kurtkę skórzaną i spodnie tekstylne.
Ponoć ciuchy tekstylne są lepsze od skórzanych ale nie wiem ile jest w tym prawdy.
Pewnie każdy chwali to w czym jeździ. :)

Ja mam dwie kurtałki skóra i tekstyl i spodnie z tekstylu ... jak jest powyżej 15-20 stopni w skórze jazda po mieście to masakra !! ( gdy świeci słońce ). Tekstylna jest bardziej uniwersalna da rade pośmigać w ciepłe jaki i zimne i deszczowe dni ...

piotras007 napisał:

Ponoć ciuchy tekstylne są lepsze od skórzanych ale nie wiem ile jest w tym prawdy.

Skóra lepiej zabezpiecza przed glebą, texy- przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi (opadami, niską, lub wysoką temperaturą).

Tomek napisał:

piotras007 napisał:

Ja mam kurtkę skórzaną i spodnie tekstylne.
Ponoć ciuchy tekstylne są lepsze od skórzanych ale nie wiem ile jest w tym prawdy.
Pewnie każdy chwali to w czym jeździ. :)

Odwrotnie to bym zrozumiał ale tej kombinacji jakoś nie trawie :)

Nie wiem co widzisz dziwnego w moim ubiorze.
A jak masz problemy z trawieniem to weź Ranigast! :P

piotras007 napisał:

Tomek napisał:

piotras007 napisał:

Ja mam kurtkę skórzaną i spodnie tekstylne.
Ponoć ciuchy tekstylne są lepsze od skórzanych ale nie wiem ile jest w tym prawdy.
Pewnie każdy chwali to w czym jeździ. :)

Odwrotnie to bym zrozumiał ale tej kombinacji jakoś nie trawie :)

Nie wiem co widzisz dziwnego w moim ubiorze.
A jak masz problemy z trawieniem to weź Ranigast! :P

Już wziąłem :P
I pospieszam ci wytłumaczyć dlaczego mnie dziwi.
Skóra jest bardziej odporna w czasie wypadku kolizji.A jak wiemy nóżki są najbardziej narażone.
Teksy natomiast dają większy komfort ale niestety nie są aż tak mocne.(Zresztą pisał już o tym Radek).
Mogę zrozumieć że ktoś zakłada tylko teksy lub tylko skórę bo to zależy od widzimisię i zasobności portfela.Ale jeżeli już ktoś decyduje się na część garderoby skórzanej to nie rozumiem dlaczego kurtka a nie spodnie.
Ale to i tak milion razy lepiej niż zwykłe materiałowe gadki lub dżinsy.

W sumie to masz racje. Ale przedstawię teraz mój punkt widzenia :)
Od zawsze podobała mi się Ramoneska. I nie wyobrażam sobie innej kurtki na motor jak tylko Ramoneskę.
Jak wiadomo Ramoneska pasuje idealnie na choppera. Ale ja nie przepadam za V-Twin'ami więc musiałem zrobić poplątanie z pomieszaniem żeby jakoś zgrać Ramoneskę z Bandziorem :)

Tekstylia z gory na dol :)

a sa takie jeansy z kewlarowymi wstawkami w okolice kolan wzdluz bocznej lini ud i na tylku.jak wiadomo kevlar jest odporny na takie rozne rzeczy.moze nie chroni jak ochraniacz z tworzywa,ale przy tarciu o asfalt sie sprawdza tak latwo sie nie przetrze.dobry do miasta w cieple dni.w sklepie takie spodnie troche kosztuja ale maszyna do szycia i metr kewlaru + mocne jeansy daja efekt.sprawilem sobie cos takiego na lato.jest ok

Patent moze i dobry z tym kewlarem ale przy jakims wypadku to on ci raczej kosci przed zlamaniem nie ochroni :/ a ochraniacze na kolanach zawsze cos dadzom

Ja śmigam w tekstyliach już któryś rok! Wcześniej było wdzianko skórzane, lecz teksty są dla mnie bardziej wygodne i praktyczne! Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo i ścieralność do skóry to uważam, że może być taka sama, gdyż miałem przygodę (jeszcze na GS 500), gdy motocykl mnie ciągnął pod sobą po asfalcie! I wyszedłem cały z tej opresji z jednym małym siniakiem i bardzo lekkim obtarciem na ręce w miejscu gdzie nie było protektora, a moto mnie chwyciło! Później kurtka nadawała się do normalnego użytkowania. Miała tylko lekko przetarte wyszyte litery na rękawie! Pozdrawiam i zdrówka życzę! :)

Ja latam w tekstyliach od początku.

Po pierwszym szlifie trzeba było zmienić bo w starej poobdzierannej trochę nie wyglądałem :)

Teraz latam w kurtce i spodniach Ret Bike i nie narzekam. Spinam wszystko zamkiem w pasie i nie potrzeba nawet pasa nerkowego.

W skórach nie latałem (nie licząc ramony ale to jeszcze na WFMce i Jawie) także porównania niemam.

Master8 napisał:

Patent moze i dobry z tym kewlarem ale przy jakims wypadku to on ci raczej kosci przed zlamaniem nie ochroni :/ a ochraniacze na kolanach zawsze cos dadzom

wiesz, jak dobrze  zapieprzysz w mur  to i ochraniacze tez niewiele pomoga,ale mowie o temp powietrza bliskich wrzenia cieczy,kiedy chce sie na moto posmigac w krotkic spodenkach po miescie .niech sie kazdy przyzna nigdy w jeansach nie jezdzil.jakos trudno mi uwierzyc.wiec wole miec chociaz taka licha ochrone niz zadna.na dluzesze trasy wiadomo czy cieplo czy zimno .powyzej 150km/h chlodzenie jest takie ze dobre ubranie to podstawa

Jacekrysiek napisał:

Master8 napisał:

Patent moze i dobry z tym kewlarem ale przy jakims wypadku to on ci raczej kosci przed zlamaniem nie ochroni :/ a ochraniacze na kolanach zawsze cos dadzom

wiesz, jak dobrze  zapieprzysz w mur  to i ochraniacze tez niewiele pomoga,ale mowie o temp powietrza bliskich wrzenia cieczy,kiedy chce sie na moto posmigac w krotkic spodenkach po miescie .niech sie kazdy przyzna nigdy w jeansach nie jezdzil.jakos trudno mi uwierzyc.wiec wole miec chociaz taka licha ochrone niz zadna.na dluzesze trasy wiadomo czy cieplo czy zimno .powyzej 150km/h chlodzenie jest takie ze dobre ubranie to podstawa

Wiadomo jak konkretnie gdzies zapieprzysz to tylko Zdrowas Mario ci moze pomuc, ale przy malych predkosciach lub wylozeniu moto przy skladaniu to ja jednak wolal bymmiec te ochraniacze. (nawed taki komfort psychiczny jak na moto siadam ze cos mi jednak chronie te kolana) A zesie nie zawsze jezdzi w pelnym umundurowaniu to wiadao, przeciez niebede calych tych klamotow wkladal zeby sie do sklepu po fajki kopsnac :)

masz racje Master z tym komfortem.to w glowach jest taka szuflada .jade w skorze wiec jestem jak Mad Max.ale tez lepiej sie czuje jak jade w calym komplecie.dlatego wole jak jest zimno na dworze wtedy ubieram sie cieplo i jazda.a jak goraco to juz trzeba cos kombinowac .albo bezpiecznie albo wygodnie .chociaz sa takie same zbroje widzialem kolesi w czyms takim na miescie  na enduro wariowali.ale jak ja jade do sklepu czy do urzedu tak ubrany to popatrza jak na kosmite.ale tak do pohasania po ulicahc w gorace dni pierwsza klasa .

Master8 napisał:

...przeciez niebede calych tych klamotow wkladal zeby sie do sklepu po fajki kopsnac :)

To nie pal. Dobrze Ci radzę.
Fajki to świństwo straszne. W dodatku strasznie drogie.

radekb napisał:

Master8 napisał:

...przeciez niebede calych tych klamotow wkladal zeby sie do sklepu po fajki kopsnac :)

To nie pal. Dobrze Ci radzę.
Fajki to świństwo straszne. W dodatku strasznie drogie.

Wiem wiem
No to sie przy okazj pochwale od tygodnia nie pale :D :D
A co do jazdy w tekstyliach to powiem wam ze ostatnio jezdzilem w pelni ubrany i w dodatku kurtke zalozyme razem z podpinka przy temp ok 25 oC i powiem ze normalnie bylo mi chlodniej niz bez podpinki i z otwartymi wywietrznikami. Pewnie ta podpinka nie przepuszczala ciepla z zewnatrz.

Master8 napisał:

No to sie przy okazj pochwale od tygodnia nie pale :D :D

Zuch! Ja nawet nie próbuję rzucić.

radekb napisał:

Master8 napisał:

No to sie przy okazj pochwale od tygodnia nie pale :D :D

Zuch! Ja nawet nie próbuję rzucić.

Moze warto sprobowac, niema w tym nic trudnego ja juz to robilem dziesiatki razy :P

w jeansach czasami się jeździ, normalna sprawa.Dobrą sprawą są oddzielne ochraniacze na kolana, można coś kupić za 50 zeta. Pod spodnie się mieszczą.

Na krótkie wypady w upalne dni używam takiego zestawu:
Kurtka: http://www.lampa.it/eng/Prodotti_scheda.asp?P=91276
Spodnie Urban: http://www.mottowear.com/urban_pl.html

Ja planuję za rok zakupić wraz z nowym moto na upalne dni do jazdy po mieście taki zestawik:
http://moto-akces.pl/product_info.php?c … cts_id=255 oraz mogą być właśnie takie spodnie jak Radekb napisał powyżej
http://www.mottowear.com/urban_pl.html
I mam do Was pytanie odnośnie tego co o tym sądzicie i czy warto interesować się takim Buzerem firmy Tschul ??! Pozdrawiam!

radekb napisał:

Na krótkie wypady w upalne dni używam takiego zestawu:
Kurtka: http://www.lampa.it/eng/Prodotti_scheda.asp?P=91276
Spodnie Urban: http://www.mottowear.com/urban_pl.html

Gdzie i za ile kupiles te spodnie? bo mi sie spodobaly :)

radekb napisał:

Na krótkie wypady w upalne dni używam takiego zestawu:
Kurtka: http://www.lampa.it/eng/Prodotti_scheda.asp?P=91276
Spodnie Urban: http://www.mottowear.com/urban_pl.html

alpinastars tez ma taka "przewiewna" kurtke z tekstylii tylko pewnie 2x drozsza

Kurtka kosztowała chyba ze 250 zł, nie więcej. Kupiłem w sklepie w Białymstoku.
A spodnie? Nie pamiętam, kupowałem ze strony mottowear: http://mottowear.pl/ w ubiegłym roku. Już nie pamiętam, ile kosztowały?

radek ladny sprzecik na lato znaczy sie mozna lekko i bezppiecznie

Fakt, ciuchy są lekkie i przewiewne. Jak z bezpieczeństwem, nie sprawdzałem, ale powinno być nieźle.
Spodnie mają twarde protektory na łokciach i miękkie na biodrach. Dodatkowo kevlar na dupie i jeszcze gdzieś.
Kurtka ma protektory na łokciach, barkach i plecach.
Na krótkie przeloty może być, ale w trasę zakładam normalny strój. Też tekstylny.

radekb napisał:

...Spodnie mają twarde protektory na łokciach i miękkie na biodrach...

Ciekawa kombinacja :P

znaczy się, że to ogrodniczki są :)) takie z rękawami odrazu.

No fakt, dałem ciała.
Miało być "na kolanach".
Ale to tylko świadczy o tym, że komuś się chce czytać.

a ja sie ostatnio przejechałem 40 km w krótkich spodenkach i koszulce, nie przekraczając 100 km/h bardzo przyjemna jazda czułem się jak free rider na czoperku :>

Tak wczoraj wieczorem sobie usiadłem i pomyślałem (czasami mi sie to zdarza-pomyśleć znaczy) i stwierdziłem że ja też kiedyś w krótkich spodenkach adidas-kach czy zwykłych materiałowych spodenkach pomykałem.Ja jestem za skóra a to z tego względu że bardzo często gęsto w teksach materiał zaczyna się "siepać" co doprowadzało mnie do "białej gorączki".Ale kto wie może sobie jednak kupię teksowy komplecik.
Teksy jak i skóra maja swoje plusy i minusy i jedne nie mogą przysłaniać drugich.
Tak jak gdzieś pisałem najlepiej kupił bym sobie komplet teksowy z wstawkami ze skóry.
Potem odpaliłem kilka sklepów internetowych i zacząłem przeglądać ofertę i muszę powiedzieć ze kilka modeli spodni jak i kurtek nawet mi się podobało.Niestety cena takich jest dość wysoka. :(

Khem!Khem!Khem! Nikt mi nie doradzi czy warto się zainteresować tym buzerem/zbroją o której powyżej napisałem?

Może i warto, ale taka zbroja kosztuje sporo więcej niż moja kurtka i chyba wcale nie będzie chłodniej.
Jednak, jeśli chodzi o lans, to jak najbardziej.

radekb napisał:

Może i warto, ale taka zbroja kosztuje sporo więcej niż moja kurtka i chyba wcale nie będzie chłodniej.
Jednak, jeśli chodzi o lans, to jak najbardziej.

Przecież to są same protektory zamontowane na samej siateczce, więc dlaczego myślisz, że nie będzie w niej chłodniej? Na nią zakładasz podkoszulkę i jazda! Cena w tym linku co podałem uważam, że nie jest wygórowana i dlatego też WAS pytam czy warto coś takiego nabyć tej firmy? Bo sam ją nie znam! Nie chcę tego kupować na trasy i lans, lecz dla własnej wygody i bezpieczeństwa!

kojarzy moze ktos z was ktora firma produkuje kurtki z dluzsza rozmiarowka, czyli np. 52 L (wymiary klatki brzucha tak jak w 52, tyle ze jest dluzsza na wysokosc), znalazlem jeden model FLM'a z taka rozmiarowka ale moze sa jeszcze jakies. Co sadzicie wogole o FLM ?

FLM to marka Polo. Moim zdaniem bardzo dobra jakość za rozsądne pieniądze - mam buty i nie narzekam. Jeśli chodzi o długie kurtki (bo nie wiem czy to masz na myśli) to Modeka takie ma.

Ja również śmigam w całym kombi i butach FLM i jestem bardzo z tego zestawu zadowolony! Godne polecenia!

masher1000 napisał:

FLM to marka Polo. Moim zdaniem bardzo dobra jakość za rozsądne pieniądze - mam buty i nie narzekam. Jeśli chodzi o długie kurtki (bo nie wiem czy to masz na myśli) to Modeka takie ma.

Sprawdze modeke, dlugie w sensie takim ze wydluzona jest wysokosc, nie dlugie w sensie turystyczno-dlugie.

Miezylem taka wczoraj jak bylem w Niemczech:
http://www.polo-motorrad.de/group/1018/ … ils.0.html

Czlowiek w sklepie mowil ze to jest jedyny taki model jaki jest w ofercie FLM i ze nie kojarzy zadnego innego, a jest to jedyny model skory jaki mierzylem do tej pory ktory pasuje na mnie i w klatce/pasie i na dlugosc(rekawy oki). Narazie rozgladam sie za sama kurtka(sprzedaja spodnie/kurtki tez osobno) ale nawet ze spodniami wychodzi oko 500euro

serch na ochronie osobistej nie ma co oszczedzac. A moto to drogie hobby nie ma co, za dobry zestaw trzeba wydac do 2 tys.

eda666 napisał:

serch na ochronie osobistej nie ma co oszczedzac. A moto to drogie hobby nie ma co, za dobry zestaw trzeba wydac do 2 tys.

Tak pamietam o tym, 500 euro (za cale kombi, ~ 300 sama kurtka) to jest oko 1700pln na dzisiaj. Problem jest w tym ze normalna rozmiarowka nie pasuje na mnie idealnie i albo mam dobra dlugpsc (na wysokosc i rekawy) ale moglbym jeszcze zmiescic jeszcze ze 3 polary w pasie albo jak dobiore na szerokosc klatki/brzucha to rekawy koncza sie jakies 5cm przed nadgarstkami. Z tegp co mierzylem z FLM, Arlen Ness i Alpinastars znalazlem tylko 2 modele, 1 ten w/w FLM i T-GP-Plus (tekstylna, tego skorzanego moedelu nie mieli w tym rozmiarze) AlpinaStars ktore sa oki, FLM byl najbardziej dopasowany.

Ja mam kurtkę Modeka Outback. Teoretycznie powinna być dopasowana, w rzeczywistości tak nie jest. Mają chyba zawyżoną numerację. Ogólnie jestem z niej zadowolona. Po wypięciu membrany i ocieplenia dobrze się spisuje, gdy jest gorąco. Poza tym dobrze chroni przed deszczem. Osobiście polecam tą kurtkę.

Ja mam czarną kurtkę skórzaną Tschula model chyba 307 lub 327.  Jestem zadowolony, przelatałem sezon i nie widzę żadnego zużycia.

kurcze ja mam problem z kupieniem kurtki i spodni (waga moja 125 kg i 175cm)jak spodnie dobre w pasie to za dlugie (ochraniacze wtedy zamiast kolan osłaniają mi kostki he he)

to ja moge dodac ze wybralem skory :) kurtka+spodnie

Ja mam kurtkę BF model Desert. Ogólnie jest ok. Nie narzekam. Posiada 3 warstwy i to mi się w niej najbardziej podoba.
A co do spodni to materiałowe mam Utiki, ale prawie przez cały sezon jeździłem w jeansach. Na kolana pod spodnie wkładałem ochraniacze. Teraz jak się zrobiło rano chłodniej to zakładam materiał na jeansy i jadę do pracy :)

Skóra góra i dół ,latem zakładam częściej tekstylia - motor używam często w pracy i ciuszki tekstylne pozwalają na więcej swobody. Mdłości dostaję gdy widzę gościa w "dresie " na motorze : PROFANACJA :[

Ciuszki zależne od preferencji skóra teksy w różnych kombinacjach :)

Z nadejściem zimnej pogody większość z was zapewne zaczyna wkładać grubsze kurtki i skórzane spodnie. Jakkolwiek są one dość drogie, mam tu chyba wystarczający dowód, że oferują one o wiele lepsze zabezpieczenie nie tylko przed chłodem.

W badaniach nad wytrzymałością różnych materiałów odzieżowych podczas tarcia o asfalt z prędkością 80km/h, jeans wytrzymał ok. 1,2m zanim się przetarł. Kevlar, wytrzymał ok. 5,5m. Natomiast standardowa skóra motocyklowa (ok. trzy razy grubsza niż ta, z której szyte są 'zwykłe' kurtki) wytrzymała ok. 26m. Czyli ponad 20 razy więcej niż jeans.

[Testy zostały opublikowane we wrześniowym wydaniu czasopisma 'Cycle'].

Jeździłem w tekstyliach na następny sezon mam skórkę spodnie i kurtkę zobaczę jak się spisze...

teoretycznie testy mowia ze najlepsza jest skorka nie tylko testy o tym mowia: P a co testowałes juz textylia z asfaltem ?

ja mam komplecik teksy jak narazie jeszcze musze w buty sie zaopatrzyc narazie mam jakie mam

sorry za offtopa.. istnieja kurtki skorzane < 800pln ??

jackrm nie sadze aby takowe istnieły z tego co wiem chyba od 900 sie zaczynają ale moge byc w bledzie

no tez wlasnie tak mysle... za mojego super taniego badziewia MTECH dalem 250E..
dziwna ta sonda..

bez przesady, wiedzialem ostatnio nawet fajna kurtke skurzana za niecale 100 funtow co rowna sie okolo 400zl wiem mozna cos tanszego kupic, zastanawialem sie czy sobie jej przypatkiem nie sprzwic ale niebede kolekcjonowal skor, wystarczy mi to co mam spodnie i kutrka skurzana, buty tez, rekawice tekstylne  a kask.... sami wiecie czapka lotnika i gogle :P

GoB Lee napisał:

jackrm nie sadze aby takowe istnieły z tego co wiem chyba od 900 sie zaczynają ale moge byc w bledzie

marek10240    napisal cos o kombinezonie Probiker Prx-4 cena "śmieszna" 789zł w Louisie Polecam

to akurat cytacik ze zdjec jednego z bandziorow ladne kombi czarne z bialymi wstawkami zdjecie niedawnow w galeri wstawione

jackRM napisał:

sorry za offtopa.. istnieja kurtki skorzane < 800pln ??

Są.

Pewnie, że są ...za ok.500zł na allegro można dostać kurtki z protektorami niemieckiej firmy TSCHUL. Koleżanka ma skórzany kombinezon tej firmy i wykonanie wydaje się być całkiem ok- sam zamierzam zainwestować w tą firmę dla ubogich : P : )

Coś dla niezdecydowanych http://www.gimoto.pl/sumisura.html

Tomek napisał:

Coś dla niezdecydowanych http://www.gimoto.pl/sumisura.html

sory Tomek kurtki skorzane za ponad 2500 , to caly stroj sobie mozna kupic i na buty wystarczy jeszc`ze

kurtka tekstylna DAR
spodnie tekstylne Rev'it

"każdy jeździ w tym na co go stać... siary nie robię w klapkach nie jeżdżę"

Kask, kurtka skóra, pas na nerki i rękawice :) spodni sięjeszcze nie dorobiłem no i butów :P znaczy do kompletu :D

ja mam kurtę turystyczną tekstylną dopasowaną nie narzekam

Macna Observer '09  - godna uwagi i polecenia

może i nie jest tania, ale ze względu na zawirowania dystrybucyjne znalazłem sztukę z niemal 45% rabatu więc wybór był prosty, co do dołu to na razie militarnie, nieco lepiej uszyte bojówki i buty zbliżone do wojskowych (w razie jakby żandarmeria się tu czaiła ;)  )

szukam ciekawych spodni, ale że mam nietypowe proporcje to łatwe to nie jest, choć rozmiarówka nie powala na kolana, celuje w tekstylne, lub tekstylno-skurzane, ktoś coś poleci?