Jutro jadę do Łodzi oglądać B12 z 2000r., 50tyś przebiegu, na zdjęciach wygląda ładnie, trochę wiejsko stuningowany ale da się go naprawić ;)
Dzwoniłem do MM Rider na ul. Włókniarzy bo ponoć to dobry serwis. Koleś powiedział mi że w soboty jest tylko jeden mechanik i ma mase roboty więc może ewentualnie rzucić okiem na 5 minut na motonga. Za taka usługę chca 200zł. Jako że liczę każdy grosz (zapożyczyam się na kupno) to dla mnie kupa kasy.
Mam w związku z tym pytanko czy ktoś z Was mieszka w Łodzi i chciałby podjechać ze mną obejrzeć, posłuchać i doradzić czy kupowac czy nie.Łó

A o ktorej godzinie. JA pracuje do 14 wiec ewentualnie moglbym z kumplem podjechac - on sprawdzal dla mnie mojego bandziorka i ewentualnie mialby kontakt, zeby podjechac na bardziej konkretne ogledziny

Planowałem jechać z rana, ale jeszcze nie jestem umówiony na konkretna godzinę.

ZGIERZ !!! ZGIEEEEEEEEEEEEEEERZ !!

Czy zapytanie o miejsce zamieszkania musi być w dziale Technika? Przeniosłem do tego działu.

Wrzuciłem wątek do działu Technika, bo chodzi mi o osobę która zna się na mechanice Banditów i będzie w stanie dobrze ocenić stan techniczny. Pytam się o osoby z Łodzi, bo zakładam że nikomu nie będzie się chciało jechać z drugiego końca Polski żeby zobaczyć motonga dla obcego kolesia ;)
Jeśli wybrałem zły dział, to przepraszam i dziekuję za przeniesienie do właściwego ;)

No takie rzeczy to najlepiej w ustawkach lub luźnych gadkach. Teraz zmieniłem jeszcze tytuł posta - będzie wszystko jasne. Powodzenia w kupnie motocykla.

PS: a N-ki nie chcesz?

Hmm, pojechałem sam i kupiłem. Pierwsze wrażenia - super. Mam nadzieję że nie kupiłem miny i będzie mi służyć ;) Mam kilka zapytań, ale wrzucę je do odpowiedniego działu. Temat można zamknąć ;)