Witam wszystkich!
Natchniony piękną pogodą za oknem i ograniczony serwisem motocykla w warsztacie wpadłem na pomysł (nie ja pierwszy;) wyprawy motocyklem dookoła Polski. Ponieważ jestem posiadaczem małego bandyty którego mam zamiar uzbroić w komplet kufrów a tylne siedzenie zajmuje moje kochanie wycieczka zapowiada się w spacerowym tempie. Do przejechania jest jakieś 4000 km. Czas wyprawy 7 – 12 dni. Myślę że to zależy od tego czy zaplanujemy np. 2 dni nad morzem i np. 2 dni w górach.  Czy też graniczymy się do samej jazdy. Idealnym według mnie składem było by 3-4 motycykli max najlepiej w podobnej konfiguracji. Mam tu na myśli 2 osoby na moto. Trasa wyjazdu do ustalenia jednak moją uwagę po wstępnej analizie na zumi przykuły drogi biegnące wzdłuż granicy kraju. Jeśli chodzi o noclegi to opcje jakie dopuszczam są dwie. Namioty, śpiwory, campingi, plaża itp.;) oraz hotele, pensjonaty, domy znajomych, rodziny etcetera. Pytanie tylko czy jest ktoś kto swobodnie może dysponować swoim czasem i ma chęć dołączyć do tej wyprawy?
Tomek

Ja osobicie jak bym mial limit 4000km wyskoczyl bym za granice :P

Tomek, zapodaj termin swojego wyjazdu.

Planowany termin wyjazdu 15-16 Sierpień. Stelarz i kufry zakupione więc wszystko wskazuje że nic się nie zmieni..

Iwan II napisał:

Ja osobicie jak bym mial limit 4000km wyskoczyl bym za granice :P

ale czemu? w polsce to nie ma ladnych miejsc?

Ja właśnie wybieram się na weekend majowy z moją lepszą połówką do doliny Kłodzka, by pozwiedzać tamte atrakcje, regiony! Mamy do zrobienia ponad 600 km w sumie i mimo, iż ta byłem ładnych parę lat temu jadę sobie oglądnąć wszystko to jeszcze raz! Jak to mawiają cudze chwalicie, a swego nie znacie! Mnie to powiedzenie przynajmniej nie dotyczy! :) Pozdrawiam!

P.S. Bardzo fajna inicjatywa z tą wycieczką dookoła PL, sam bym się pisał na to, ale niestety w tym roku kasa mnie mocno trzyma! Powodzenia w realizacji planu i szerokości!

No to jak już jest pomysł całkiem odważny to ja też zapodam mniej odważny pomysł. planuje z moja Ania mniej więcej od 6 lipca objazd po polskim wybrzeżu. Plan jest jeszcze nie nakreślony ale startujemy w kierunku gdańska, hel i potem na zachód. Bardzo bym chciał dojechać do szczecina, zobaczyć Świnoujscie i Miedzyzdroje. Tam byłby pewnie już koniec zwiedzania i potem powrót pewnie przez poznań do Wawy. Jak by ktoś miał ochotę dołączyć to zapraszam. Początek to 4 lipca czyli sobota. Tempo spacerowe :)

P.S. THOMAS sorry ze tak w Twoim wątku ale nie chciałem zaśmiecać forum. Jeżeli sobie życzysz to założę oddzielny :)

ja mam urlop pod koniec sierpnia nawet jesli bardzo bym chciał miniemy sie z terminami ... wolnego i jeszcze niewiem jak bedzie z funduszqami ..

Bandzior SPOKO;) Być może złapiemy się z Wami na 4 dni? Tak dla sprawdzenia sprzętu i zweryfikowania czego nie mamy;) (dopiero zaczynamy w temacie turystyki motocyklowej)
Gob Lee termin jest bardzo luźny.. cały plan wyjazdu też nie jest sztywny.. Myślałem też o planie bez planu;) jedziemy np. do malborka a w malborku decydujemy co dalej;)
Jesli chodzi o nas to nie ma ograniczeń jesli chodzi o zasięg i czas.. Tylko ile wytrzyma B6 z 98 roku;) heheh

no właśnie malbork tez planuje zobaczyć po drodze, bo Ania chciała zobaczyć, ja tam już bylem ale na pewno warto zobaczyć jeszcze raz :). Dziorek b6 wytrzyma wiecej niz Ci sie wydaje, pytanie czy Ty tyle wytrzymasz :)

Wiem wiem.. to samo pomyślałem jak napisałem mojego posta..

w ogóle to się można jakoś na Ursynowie spotkać, w końcu mieszkamy w tej samej dzielnicy :P

Odkopuję wątek.. Sierpień się zbliża temat jak najbardziej aktualny. Nikt się nie skusi?

Thomas ja potwierdzam swój wyjazd dokładnie startuje 10 lipca do Czernego kolo szczecinka bo tam jest ślub kolegi i potem na Koszalin i dalej to się zobaczy :)

Thomas idea warta uwagi, zgadamy sie na prv albo gdzies na miescie "bom" z twojego miasta :)

Na początek mapka:
http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&m … b71f891c95
Start w piątek 31.07.2009 kierunek Białystok.. Dwa dni w agroturystyce (puszcza Augustowska).. Mikołajki kolejne dwa dni.. W drodze do Koszalina obiad w Sopocie (Bar Przystań). Koszalin lub Mielno trzy dni. Droga przez Szczecin do Niesulic. Spot ludzi z BC. Wyjazd w niedzielę w kierunku Zabrza.. cdn..
Niebawem wkleję cały plan wyjazdu.
Jeśli znacie jakieś ciekawe miejsca warte zobaczenia na trasie wyjazdu to bardzo proszę o informacje.
Jeśli ktoś chce się dołączyć to zapraszamy. Ewentualnie odcinki naszej trasy. Nie wierzę że nikt nie skusi się dołączyć w drodze ze Koszalina do Niesulic..

skoro szczecin do niesulic to moze i ja:D

Terminy pobytów dla osób które chciały by się dołączyć w międzyczasie.. Na wcześniej wskazanej mapce dodałem punkty trasy i opisy co gdzie..

31.07.2009 – startujemy > Białystok
31 do 02 nocleg w Białymstoku (dwa noclegi)
02 do 04 nocleg w Mikołajkach (dwa noclegi)
04 do 07 nocleg nad morzem  (trzy noclegi)
07 do 09 nocleg w Niesulicach (dwa noclegi z BC)
09 do 12 nocleg u Łukasza w Jedlinie (3 noclegi)
12 do 16 nocleg w Murzasichle (razem 3 noclegi)
16.08.2009 – wracamy do domu obiad w Kazimierzy i WARSAW by night.

Podpowiedzcie proszę godne uwagi miejsca na trasie..

to ja jak praca pozwoli to dołączę albo ze Szczecina albo z Myśliborza:) co by na PBC Niesulickie spotkanko zawitać:D

Serch dzięki za cenne rady!
Co do wspólnego śmigania to jak znajdziesz czas mogli byśmy się spotkać pod makro np i przejechał byś się z nami do Sopotu na obiad w Barze przystań co powiesz? Co lokalny przewodnik to lokalny przewodnik;) Z tego co pamiętam to będzie wtorek i będziemy mieli do przejechania jakieś 460km..

Witam. Panowie.... Już wyruszyła ta Wycieczka ? Czy jeszcze jednak nie ? Bo może bym się na nią wybrał, ale dopiero od 17 lipca :(

marc1551 napisał:

Witam. Panowie.... Już wyruszyła ta Wycieczka ? Czy jeszcze jednak nie ? Bo może bym się na nią wybrał, ale dopiero od 17 lipca :(

Wystraczy spojżeć 4 posty wyżej...

31.07.2009 – starujemy > augustów
31 do 02 nocleg w Augustowie (dwie noce)
02 do 04 nocleg w Mikołajkach (dwa noclegi)
04 do 07 nocleg nad morzem  ( 3 noclegi)
07 do 09 nocleg w Niesulicach ( dwa noclegi z BC)
09 do 12 nocleg u Łukasza w Jedlinie (3 noclegi)
12 do 16 nocleg w Murzasichle (razem 3 noclegi)
16.08.2009 – wracamy do domu WARSAW by night.

...później należy zajżeć w kalendarz, ew. na komórkę, zobaczyć jaka jest aktualna data, po czym zadać sobie to pytanie jeszcze raz.

Ale ty złośliwy jesteś :)

Wiem i widziałem ten post, ale nie widziałem napisu, że oficjalnie tak jest itp...

THOMAS, jak bedzie pogoda dopisywala to po pracy nie ma problemu :) aha i Makro jest juz przed samym gdanskiem, z tamtad juz sie nie da odbic na pruszcz ;)

Daj mi nr do siebie na PW to na pewno się odezwę..
Jeśli po pracy to może w Sopocie się spotkamy?
W wolnej chwili zobacz na mapie czy dobrze zmieniłem?
Pozdrawiam!

mapkę zaktualizuj, bo na mapce nie masz trasy przez Augustów a będziesz tam nocował :)

Augusotwa nie ma na trasie;) Białystok.. Masher1000 odpowiadał na maila przed modyfikacją;) ale dzięki za czujność!

O ile A4 Wrocław-Katowice jest bardzo przyjazna, szeroka i równa... tak A4 Katowice-Kraków nienawidze :/ nie dość, że za tak krótki odcinek trzeba po 6.50zł na bramkach płacić, to jeszcze jest cały w remontach. Polecam z A4 zjechać w Katowicach na trase 94 (Dąbrowa Górnicza - Olkusz - Kraków) - dużo przyjemniejsza trasa. W pewnym momencie można poczuć się jak nad morzem, bo leci się równą asfaltówką a dookoła tylko wysokie drzewa iglaste :D. Jeśli jednak chcecie przez Katowice koniecznie przejechać A4, to możecie ominąć bramki wyjazdowe - w połowie zjeżdżając na Trzebinie (Mysłowice - Trzebinia - Kraków). Szkoda, że w sierpniu mnie nie ma, bo chętnie bym Wam potowarzyszył jakiś odcinek, o Krakowie i starym mieście opowiedział, czy nawet pooprowadzał ;)

Ja proponuje w drodze powrotnej z Zakopanego odbić w Nowym Targu w prawo na Nowy Sącz, później w stronę j. rożnowskiego do Jurkowa, w prawo na Wojnicz. Nie będzie się widok powtarzał :)
Z N.Targu do Sącza jest średnio dobra jakość asfaltu tzn. zdarzają się gorsze odcinki asfaltu ale jeśli jedziesz turtystycznie to nie ma czego się obawiać. Z N.Sącza do Wojnicza większość trasy po b.dobrym asfalcie, kilka odcinków całkiem świeżych, może 2-3 zwężenia na mostach. W sumie 3 jeziora będziesz miał po prawej stronie od N.Targu i niedaleko mnie będziesz jechał to mogę poratować w razie "W".
Nieznam twojego stylu jazdy ale może się okazać że mój wariant jest bardziej czasochłonny bo nie odkręcisz manetki tak jak na trasie Zakop-Myśl-Tarnów, za to zobaczysz ładniejsze widoki. Pozdro

Ps. Jak będziecie mieć więcej czasu to polecam spływ dunajcem http://www.flisacy.com.pl/index.php?p=galeria na tej stronie masz info

witam
co do tego THOMAS jak bys wracal do domku z twojej wyprawki proponuje tobie abys zboczyl 40 km z traski a zwiedzisz jedna z najlepszych atrakcji ziemi lubuskiej  http://www.bunkry.pl/ naprawde warto pozdrawiam!!!!!

Wielkie dzięki za te informacje! Właśnie o to chodziło.. Nie sztuka przejechać 4000km na moto.. Sztuka jest pojechać tak żeby było co opowiadać wnukom;)

Witam! Ja z moją Lubą prawdopodobnie od 12 do 20 będziemy w Bukowinie. Widze że Wasza trasa wiedzie przez Kraków. Może tam do Was dołączymy i dalej razem?

Aha. Będąc w Murzasichlu wpadnijcie na Bukowiańskie Termy.
http://www.termabukowina.pl/ofirmie.html
Działają od zeszłego roku. Może nie tak duże jak na Słowacji ale mnie się podobało.  No i możecie wyskoczyć do braci słowaków zwiedzić jaskinie. Niedaleko od granicy jest jaskinia bielańska i lodowa.
http://www.ssj.sk/
Polecam. Są piękne. A Jak macie czas i chęci i nie lubicie na tyłku siedzieć to ok. 150km w głąb Słowacji pod Węgierską granicą jest jaskinia Domica, w której cześć trasy to spływ łodzią. Ja dwa lata temu puszką z Bukowiny zaleciałem tam bez pośpiechu w nieco ponad 2h. A u nas polecam zwiedzanie Spisza czyli terenów za rzeką Białką. A tam oczywiście zamek Niedzica, Czorsztyn, spływ Dunajcem, Trzy Korony. Tam proponuję drogę z Murzasichla przez Bukowinę, Brzegi, Jurgów, Łapszankę do Niedzicy. Droga częściowo marna (taka jak przez Murzasichle :))ale z Łapszanki jedna z najpiękniejszych panoram Tatr. A jeśli kolarze na szytkach w Tour de Pologne tamtędy jadą to trudno żeby Bandzior nie przejechał. Ewentualnie Bukowina, Czarna Góra (tutaj najpiękniejsza panorama Tatr z góry o nazwie Litwinka i śliczny widok na dolinę Białki), Trybsz i dalej na Niedzice. W Czarnej Górze można zwiedzić Zagrode Korkoszów (zabytkowe zabudowania), cmentarz na  Rzepiskach ,  zagrode Sołtysów i kościół w Jurgowie oraz stare szałasy za Jurgowem w kierunku granicy. Z Niedzicy można się pokusić zwiedzić Czerwony Klasztor na Słowacji. Wszystko zależy od czasu, fantazji i finansów a przede wszystkim chęci.
Jadąc z Krakowa zakopianką warto zatrzymać się przy kościele św. Krzyża w Chabówce na Obidowej. Czasami przyjeżdża tam ksiądz z Chabówki i go otwiera więc przy okazji zwiedzania przez większą grupę i Wy może skorzystacie. Co do kościołów to z Murzasichla piękny spacer na Jaworzynkę czyli do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr lub Matki Bożej Jaworzyńskiej, położonego obok Rusinowej Polany  (piękne widoki). Warto też zobaczyć kościół na Bachledówce w stylu góralskim (przepiękny).
W dnaich 12-16 sierpnia w Bukowinie będą się odbywały XLII Sabałowe Bajania czyli Ogólnopolski Konkurs Gawędziarzy, Instrumentalistów, Śpiewaków, Pytacy i Mowy Starosty Weselnego. http://www.bukowinatatrzanska.pl/artykul.php?id=1106
Takie to trochę chaotyczne ale tak mi przychodziło do głowy. Może coś komuś się przyda.
Tomek

Wielkie dzięki za wszystkie informacje! Jutro a w zasadzie dzisiaj startujemy..
Kolokwialnie mówiąc:
DO ZOBACZENIA ZA 5000km...:)

no to szerokiej drogi

szerokosciiiiiiiiiii :mrgreen:

W czwartek rano wyskoczylem do rodzicow do Bialki Tat. Nakrecilem 1000km na licznik w ostatnie 4 dni - oto kilka fotek /mandacik tez zaliczylem, pozdr sympatycznych policjantow ;)/





Dojechalem do Strebskie Pleso a na piechotke do Popradskie Pleso /moje pierwsze chodzenie po Slowackich Tatrach - ktore polecam, luzniej i piekniej/

Wlazlem tez na Rysy od Morskiego Oka :D ale pogode mialem fatalna :(

tomo napisał:

Aha. Będąc w Murzasichlu wpadnijcie na Bukowiańskie Termy.
http://www.termabukowina.pl/ofirmie.html

ja tez polecam /najlepiej k 19wejsc i nie w wekend ;)

tomo napisał:

Tam proponuję drogę z Murzasichla przez Bukowinę, Brzegi, Jurgów, Łapszankę do Niedzicy. Droga częściowo marna (taka jak przez Murzasichle :))ale z Łapszanki jedna z najpiękniejszych panoram Tatr. A jeśli kolarze na szytkach w Tour de Pologne tamtędy jadą to trudno żeby Bandzior nie przejechał. Ewentualnie Bukowina, Czarna Góra (tutaj najpiękniejsza panorama Tatr z góry o nazwie Litwinka i śliczny widok na dolinę Białki), Trybsz i dalej na Niedzice. W Czarnej Górze można zwiedzić Zagrode Korkoszów (zabytkowe zabudowania), cmentarz na  Rzepiskach ,  zagrode Sołtysów i kościół w Jurgowie oraz stare szałasy za Jurgowem w kierunku granicy. Z Niedzicy można się pokusić zwiedzić Czerwony Klasztor na Słowacji. Wszystko zależy od czasu, fantazji i finansów a przede wszystkim chęci.

Dla mnie najlepsza panorama /mimo ze nie mialem pogody/ byla miejscowosci Brzegi /pozatym b spokojna wioska/

i Rzepiska







Jurgow jest b fajny /zagroda soltysow/ :D

tomo napisał:

Jadąc z Krakowa zakopianką warto zatrzymać się przy kościele św. Krzyża w Chabówce na Obidowej. Czasami przyjeżdża tam ksiądz z Chabówki i go otwiera więc przy okazji zwiedzania przez większą grupę i Wy może skorzystacie. Co do kościołów to z Murzasichla piękny spacer na Jaworzynkę czyli do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr lub Matki Bożej Jaworzyńskiej, położonego obok Rusinowej Polany  (piękne widoki). Warto też zobaczyć kościół na Bachledówce w stylu góralskim (przepiękny).

i zaraz obok mamy zakret z ktorego jest kupe fotek - ja z pelnymi gaciami dotknolem slajderem asfaltu - oczywiscie przez przypadek - poprostu bylo za szybko i w innych zakretach dawalem rade - tam nie ;) /jeden z ostatnich na 2 pasach w strone Zakopca/

tomo napisał:

Może coś komuś się przyda.
Tomek

na koniec to czym sie posilalem ;)


mi sie przydaly Twoje rady :) dzieki i pozdr

Zrobiłeś mi smaczek - w przyszłym tygodniu wyskocze gdzieś samemu. Dzięki Przemir za pozdrowienia ;)

Przemir nie ma za co. Fajnie że ktoś skorzystał.. 
A jak patrze na tą fotkę z Hawraniem i Muraniem to mi serce ściska.
A może ktoś leci 12 sierpnia Wawa-Bukowina Tatrzańska????
W razie czego tel. 505431950 start ok. 6.00 Wawa.
Tempo spacerowe.

POJECHALIŚMY...
PODZIWIALIŚMY...
WRÓCILIŚMY!!!

Zajebista relacja!

Wzorowałem się na mistrzu;)

a na Hitlerjugend Platz trafiliście??

;)

radekb napisał:

Zajebista relacja!

radek nic dodać nic ująć

THOMAS napisał:

POJECHALIŚMY...
PODZIWIALIŚMY...
WRÓCILIŚMY!!!

Ja bym dodała tylko...
A TO DOPIERO POCZĄTEK!

Takie Wspomnienia warto i trzeba kolekcjonować!

:)

A my dziękujemy za miłą przejażdżkę i sporo cennych wskazówek.
:)
Pozdrawiamy. Tomek i Monika

Tomek, Monika, widoki które nam pokazaliście były jak bajka...
My też dziękujemy i do zobaczenia niebawem :)
Beata i Tomek

Ach ta panorama z Łapszanki..

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/8SL … directlink

tych ludzi z prawej to juz mogles obciac .ale poza tym milutko